NIE PAL NIE PAL NIE PAL....

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 01 sie (wt) 2006, 13:44:40

Kali, ty, cholera, straszny pesymista jesteś. A najgorsze jest to, że masz rację :twisted:

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 01 sie (wt) 2006, 13:55:07

No bo co to za nie palenie jak na imprezach się pali, a jeszcze młode życie ma to do tego że imprez jest sporo.
Czy pesymista to nie wiem poprostu z doświadczenia wiem że jeśli czegoś się nie zaprzestaje całkowicie to tak jakby się nic nie zrobiło i nic się nie zmieniło. Takie mówienie a może dzisiaj jednak tak, a może tylko ociupinkę teraz jutro już nie, nic nie da.

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 01 sie (wt) 2006, 13:59:57

Faktem jest, że znam kilka osób, które palą TYLKO na imprezach. Z tym, że działa to tylko w jedną stronę: jeśli ktoś nigdy nie palił, przy odrobinie samokontroli powinien potrafić palić tylko na imprezach, choć zupełnie nie wiem po co. Jeśli ktoś jest nałogowcem, nie uda mu się ograniczyć tylko do imprez. Bo po imprezie jest kac, na którego trzeba zapalić. A potem się okazuje, że reszta paczki została na dwa dni po, i też szkoda wyrzucić. Ogólnie to jakaś bzdura.

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 01 sie (wt) 2006, 13:59:57

eche zobvaczymy pogadamy...ajaj Kali widac ze ty mlodziutki jestes i wszystkich z gory oceniasz...nawet jak kogos nie znasz ech...szkoda :twisted:

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 01 sie (wt) 2006, 14:06:28

u widzę dorosła się odezwała :lol:
Tu nie chodzi o ocenianie tylko o fakt że jak nie palisz to nie palisz, a nie palisz na imprezach koniec kropka. Poza tym potrzebny jest silny charakter :roll:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 01 sie (wt) 2006, 14:43:37

..., ale Barany podobno mają silny charakter! Da radę dziewczyna. :idea: My na fajka będziemy chodzić a ona twardo będzie dziękować, ale nie! :P :idea: :lol:

xerowka
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 598
Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: xerowka » 01 sie (wt) 2006, 14:54:55

Ja tam wierze w Magde :D I To, że przestała palić dwa dni temu to dobrze znaczy (a tak wogóle to przez cały wyjazd paliła dużo mniej niż zwykle) :wink: Napewno się Jej uda :!: :!: :!:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 01 sie (wt) 2006, 15:00:10

... wiara w charakter a głód nikotynowy to też dwie rózne rzeczy. To czy rzuci zależy od wielu rzeczy! Np. od sytuacji zewnętrznych, jeśli będzie miała dużo stresów to będzie jej ciężko. Jeśli się np. zakocha i zostanie porzucona to już prawie niemożliwe jest rzucenie palenia. :P Jeśli okoliczności będą jej sprzyjać to da radę! :lol: Ale na to, że nie będzie narażona na innych palących niestety nie może liczyć! :idea:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

dodatkowa motywacja? moze ale na pewno kij w mrowisko ;)

Post autor: sinar » 01 sie (wt) 2006, 15:59:17

Happy pisze:Jeśli się np. zakocha i zostanie porzucona to już prawie niemożliwe jest rzucenie palenia. :P
To niech jeszcze pamieta ze wiekszosci niepalacych facetow calowanie palaczki przypomina bliskie spotkania 3. stopnia z popielniczka. Bez urazy dla pań palaczek bo chodzi tu o zwykle odczucie w sytuacji intymnej a nie chec porownywania ich samych do popielniczek. Facetom palacym nalog ich dziewczyny jest zazwyczaj obojetny. No moze do momentu jesli sama neofitka nie zacznie ich nawracac :D

A tak w ogole to pewnie jest tez vice versa. A jak juz nawet i facet tez rzuci palenie to dobrze byloby zeby sie umyl. To tak pielegnujac stereotypy bo czesto w odpowiedzi wzburzonej pci niewiesciej pada taki wlasnie argument. Btw ciekawe do czego mozna byloby porownac takiego faceta co :D

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 01 sie (wt) 2006, 16:05:41

Happy pisze:... wiara w charakter a głód nikotynowy to też dwie rózne rzeczy.
Ja bedę się jednak upierał przy tym, że [bo mam prawo z racji palanie z pewnym stażem] w przypadku papierosów dużo istotniejsze jest uzależnienie psychiczne. Kiedy psychika ma zajęcie można nawet siedzieć np. pare godzin, przy [cenzura prewencyjna w celu przeciwdziałania alkoholizmowi] i nawet nie starać się zapalić.

Ollo
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 292
Rejestracja: 16 mar (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Ollo » 01 sie (wt) 2006, 23:19:49

Jak narazie naszesz Dalenie całkiem nieźle idzie... wiem, bo z nią tydzien na wakacjach byłam.:P Magdalenie Gratulujemy samozaparcia mimo wielu przeciwnością losu (myśle tu o złym samopoczuciu)
buziak
:*

super cieĂą
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 681
Rejestracja: 23 paź (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: super cieĂą » 01 sie (wt) 2006, 23:36:50

dokładnie tak!!! doprawdy Kali moglbys sie wysilic na odrobine wsparcia, a nie kopac lezacego, O!

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 01 sie (wt) 2006, 23:43:44

Ale ja nie kopię podobno barany mają sily charakter skoro tak to jakaś niewiara powinna ją zmotywować(pokazać niedowiarkowi), żeby wstać trzeba upaść :wink: . Ja już raz tak miałem i udało mi się bardzo dobrze pozbierać, a uwierz mi nie usłyszałem słów niedowiary czy krytyki ale gorzej bo sporo naprawdę gorzkich słów. A moje życie toczy się w bardzo dobrym kierunku i już niedługo będę mógł się zaśmiać tym osobom prosto w twarz, to będzie milion razy fajniejsza nagroda i wygrana. Mniam czuję jej smak :P

super cieĂą
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 681
Rejestracja: 23 paź (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: super cieĂą » 01 sie (wt) 2006, 23:47:43

no to gratuluje w takim razie :P ale roznych ludzi motywuje sie w inny sposob.

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 01 sie (wt) 2006, 23:49:32

Wiesz Cieniu bo to jest taki podzial w tym topiku. Dobrzy i zli policjanci. Anioly i Adwokaci diabla :D I obie grupy dobrze spelniaja swoje funkcje. Wy (glownie dziewczyny jak widze) przyjaciolki Daleny wspieracie ja bezposrednio. I to jest piekne :) Natomiast My (jak widze glownie faceci - pesymisci i niedowiarki) wspieramy ja w sposob bardziej wyrafinowany. Wchodzimy jej na ambicje. Mowimy jak Smerf Maruda: Nie uda sie na pewno sie nie uda! Po co? A po to zeby nam na zlosc nie palila i wytrwala w swoim postanowieniu. Dlatego my jestesmy takie Vadery znaczy Anakiny Skywalkery ;) Pozornie zli ale w srodku tli sie dobro. Moze jestesmy pesymistami (realistami?) ale nam tez zalezy zeby jej sie udalo :)

ODPOWIEDZ