Co nas wnerwia na codzień?

Havoc · Post autor: **Havoc** » 26 sie (sob) 2006, 11:43:52

No i nic

Dziś sobota co za luzik :> Nie trzeba być w robocie. Tylko te widmo cholernego dyplumu nie daje krzty spokoju

I to mnie właśnie wkurza jako lejtmotiff tego postu.

inka · Post autor: **inka** » 26 sie (sob) 2006, 13:13:58

heppy nie załamuj się ja cię odwiedziłam

następne odwiedziny planuję we wrześniu

Happy · Post autor: **Happy** » 26 sie (sob) 2006, 13:21:28

Liczę na słowo! Tylko jak będzie mniejszy ruch!

sinar · Post autor: **sinar** » 26 sie (sob) 2006, 13:23:53

Havoc pisze:Tylko te widmo cholernego dyplumu nie daje krzty spokoju

Hehe a mowiles ze nie piszesz tego dyplomu. Widze ze sie jednak spiales

Happy · Post autor: **Happy** » 26 sie (sob) 2006, 13:30:37

Ciężko za nim trafić ostatnio...

Ale przekonam się już we czwartek czy zdążył czy nie...

I czy się odpowiednio spiął.

Happy · Post autor: **Happy** » 26 sie (sob) 2006, 13:41:52

A apropos tematu to wkurzają mnie komary, których tu się zrobiła dziś cała chmara! Gryzły Gdynię, próbowały gryźć Dalenkę i polują też na mnie! Skąd one się tu wzięły w takiej ilości?

sinar · Post autor: **sinar** » 26 sie (sob) 2006, 13:46:35

Slodka krew widocznie macie dziewczyny

Kali · Post autor: **Kali** » 26 sie (sob) 2006, 14:20:09

To prawda jakieś dziwne zjawisko. W hali konferencyjnej, w której teraz często bywam trochę się ich tam miota. I wczoraj wieczorem na przystanku mnie jeden urąbał

Happy · Post autor: **Happy** » 28 sie (pn) 2006, 00:56:27

Nadmierna słodycz. I ciumkanie.

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 31 sie (czw) 2006, 13:58:33

Wnerwia mnie że rysując metodą tradycyjną za pomocą ołówka i bloku nie da się zrobić crtl+z

dreamlife · Post autor: **dreamlife** » 31 sie (czw) 2006, 14:51:11

to że ludzie jeżdżący autobusami nie używają mydła

Happy · Post autor: **Happy** » 31 sie (czw) 2006, 15:43:32

Że mi zgubili gdzieś w sieci niezbędnik i trzeba go było skanować i poprawiać!

Ale pomogła jak zawsze niezawodna Pestka!

THX

zielonyszerszen

Ty to tylko potrafisz narzekać .
zgubiło się ale znalazło więc jaki Pani ma problem.
niech sie cieszy że zdążyli wydrukować i można było zeskanować.

Havoc · Post autor: **Havoc** » 31 sie (czw) 2006, 16:32:27

Marcin to sie nazywa narzekanie dla samego narzekania
to tak jak ze sztuka dla sztuki nikt tego nei kaman a jednak istnieje

seize · Post autor: **seize** » 31 sie (czw) 2006, 16:48:24

... mnie wnerwia to że jako malkontent tak rzadko tutaj narzekam