O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 12:21:50
Magdusia pisze:mam dosc tego ze nie czytacie ze zrozumieniem albo nie chcecie...
Ech jakże nie często trafiają się zdania z którymi to jestem w stanie bezapelacyjnie się zgadzać ... toteż to warto wyciągnąć i wskazać

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 29 sie (wt) 2006, 12:28:34
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 13:58:07
Yyy... Eee... Hmm... to takie no ten tego : wentyl bezpieczeństwa
Wszystko nawet to najbardziej tamowane [a może przede wszystkim właśnie to] musi mieć jakieś ujście, inaczej człowieka może rozsadzić 
-
CASE
- Ekspert

- Posty: 1496
- Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00
Post
autor: CASE » 29 sie (wt) 2006, 17:24:07
Magdusia pisze:może rzuć się z drzewa Case?

OK, ale co to zmieni? Kto mnie będzie wygłaskiwał potem? Ty?
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 29 sie (wt) 2006, 21:40:32
CASE pisze:Magdusia pisze:może rzuć się z drzewa Case?

OK, ale co to zmieni? Kto mnie będzie wygłaskiwał potem? Ty?
a kwalifikuję się?

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 22:12:56
No masz, to wystarczy się skądś rzucic i już... ech człowiek sie uczy całe życie 8O

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 29 sie (wt) 2006, 22:15:50
CASE pisze:Sinar, a z jakiej wysokości?
Niewysoko bo 1. pietro. Ale jak byl dzikus tak jest dalej...
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 29 sie (wt) 2006, 22:22:13
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 23:08:18
Teraz zmienie temat ale ... bardziej odpowiedniego nie ma na tym forum, a z racji ze ten jest ogólnym to pasuje tu i to - choć obawiam się że może zginąć wśród jemu następnych.
Chciałbym mianowicie by ktoś pomógł mi zrozumieć pewne stwierdzenie, bo uznałem że mam pewne braki w wiedzy. Chodzi dokładnie o fragment niedawnej wypowiedzi Prymasa Polski, kard. Józefa Glempa :
"Wbrew prawom natury kwestionuje się instytucję małżeństwa i stawia się na związki partnerskie. Czyżby nowa epidemia nawiedziła ludzkość?"*
Nie rozumiem w pełni o jakie "prawa natury" chodzi
* za : Interia.pl - Śluby jasnogórskie wciąż aktualne
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 29 sie (wt) 2006, 23:31:44
Zacznijmy od definicji zwiazku malzenskiego.
W skrocie jest to zwiazek tylko po to zeby miec dzieci, czyli z naturalnego punktu widzenia po to by przedluzyc gatunek, to glowne zadanie zwiazku malzenskiego, na szczescie zwierzeta nie maja takich sztucznie napompowanych ceremonialow.
Zwiazki partnerskie to takie ktore maja za zadanie zaspokajac potrzeby partnera oraz przynosic korzysci dla obojga zainteresowanych. Chodzi glownie o aspekt zaspokojenia piramidy potrzeb Maslowa w skrocie t.j.
bezpieczenstwa, przynaleznosci, akceptacji.
Zwiazki partnerskie to rowniez zw. homoseksualne.
Kosciol marudzi bo ludzie coraz czesciej stawiaja na kariere i zaspokajaniu coraz to wiekszego glodu konsumpcjonizmu, nie myslac o zakladaniu rodzin zeby miec i wychowac potomstwo.
Trudno sie z tym nie zgodzic ze takie rzeczy sa wbrew logice w swiecie przyrody.
"Ludzie wydaja sie byc bardziej zwierzecy niz zwierzeta w dazeniu do zaspakajania swoich potrzeb."
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 23:42:29
No ale przecież o ile się nie myle to w ujeciu praw natury to nie trzeba zawierać związku małżeńskiego by naturalna sprawa przedłużania gatunku - z biologicznego punktu widzenia - miała miejsce

Dlatego mi tu jakby bardziej pasują jakies np. prawa cywilizacji, prawa kultury etc.
Pomijam już wogóle poruszoną kwestie homoseksualizmu bo tutaj wedle natury to nawet związek małżenski partnerów wiele nie zdziała jeżeli chodzi przecież o przedłużanie gatunku ludzkiego.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 29 sie (wt) 2006, 23:47:04
Oglądałam OLDBOY'a. 8O To jest dopiero czaaad! Co za jakiś chory umysł to wymyślił... No tak, ale Hostel też powstał. Żyjemy chyba w świecie, w którym większa część ludzi ma chorą, spaczoną wyobraźnię...

Ten film był straszny w swym przekazie...
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 29 sie (wt) 2006, 23:47:42
tak jak pisalem zwierzeta nie potrzebuja jakichs przyrzeczen przy swiadkach ze beda ze soba "na dobre i na zle". To wymysl ludzi bo probujemy byc bardziej ludzcy niz jestesmy. Chodzi o to zeby z jednym partnerem wytrwac do konca. Zwierzeta te troche wyzej w hierarchii tez sie wiaza ze soba na cale zycie. Zreszta nie ma nad czym dywagowac. Ostatnio bardzo popularne staly sie "skroty myslowe"

Moze w tym wypadku etz takowy sie pojawil

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 29 sie (wt) 2006, 23:48:52
Hostel 2 tez powstal/ma powstac. Wic wiesz:P

Chory film to jest Zoetrope:P
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 29 sie (wt) 2006, 23:52:23
Havoc pisze:Ostatnio bardzo popularne staly sie "skroty myslowe"

Masz racje - obcując ostatnio z mediami miałem okazje takiego jednego przypadku posłuchać
