O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 30 sie (śr) 2006, 17:24:26
ale proponuje zamknąc naszą rozmowę bo i tak w wielu sprawach palący nie dogadają się z nie palacymi, więc po co forum zawalać taką polemiką.
-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 30 sie (śr) 2006, 19:44:36
zielonyszerszen pisze:może i masz rację ale i tak niestety dla Was palaczy My nie palący będziemy podchodzic do Was z lekką rezerwą.
Ja idąc do pizzerni wybieram miejsce dla nie palących chociaz idę z osobami które palą.
może i to zboczenie ale nie chce aby mi ktos smrodził pod nosem czekając na posiłek.
to taki jeden z kilku przykladów
Widzisz i tu kończąc już tą naszą dyskusję mogę powiedziec że doskonale Cię rozumiem... to nie jest zboczenie... ja też tak mam pomimo że sama palę...(choć na przykład dziś nie zapaliłam jeszcze... no i nie zapalę już, jakoś nie miaąłm dziś ochoty... co nie oznacza że nie zapalę kiedy mnie najdzie ochota). No i widzisz całą kultura palenia polega na tym aby robić to tak żeby nie przeszkadzało tym którzy sobie tego nie życzą
Havok pisze:
Gosienka moge powiedziec to samo, ale ja i tak coraz zadziej tu bede zagladal. jak to mowia praca czyni wolnym ^^ A nei niewolnikiem forum WSR
Mam nadzieję że znajdziesz jednak dla mnie odrobinę wolnego czsu kiedyś... w końcu mamy pewne zaległości

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 31 sie (czw) 2006, 08:50:16
gosienka2005 pisze:No i widzisz cała kultura palenia polega na tym aby robić to tak żeby nie przeszkadzało tym którzy sobie tego nie życzą
i za to zdanię Cię lubię i pozdrawiam.

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 04 wrz (pn) 2006, 18:47:02
Nie palę już od ubiegłego czwartku!

To chyba totalnym nałogowcem nie jestem!

-
xerowka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 598
- Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: xerowka » 04 wrz (pn) 2006, 19:35:31
Happy pisze:Nie palę już od ubiegłego czwartku!

To chyba totalnym nałogowcem nie jestem!

może i nie, a od kiedy jesteś chora??

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 04 wrz (pn) 2006, 19:46:25
Nie pal! Bierz w zyle:>
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 05 wrz (wt) 2006, 00:09:12
Xeróweczko od czwartku!

Ale nałóg podobno silniejszy od choroby! A ja się trzymam!

-
Magdalena
- Ekspert

- Posty: 1770
- Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdalena » 05 wrz (wt) 2006, 04:53:30
-
xerowka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 598
- Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: xerowka » 05 wrz (wt) 2006, 07:39:58
Happy pisze:Xeróweczko od czwartku!

Ale nałóg podobno silniejszy od choroby! A ja się trzymam!

no to gratuluje i trzymaj tak dalej

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 10 wrz (ndz) 2006, 13:24:24
Happy pisze:Xeróweczko od czwartku!

Ale nałóg podobno silniejszy od choroby! A ja się trzymam!

cos nie chce mi się wierzyć w Twoje nie palenie.
choroba od pupy odejdzie znowu bedziesz jarać .
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 10 wrz (ndz) 2006, 14:23:24
No, ale ze dwa tygodnie przerwy będą a potem już znacznie mniej!

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 10 wrz (ndz) 2006, 14:31:36
Happy pisze:a potem już znacznie mniej!

Jakbym gdzie to slyszal a moze to tylko echo...
To moze ustalmy jakies konkrety. Np. ile palilas dotad a ile bedziesz palic. Bez tego trudno o jakis postep. I nie mowie tego zlosliwie czy zeby sie czepiac ale wlasnie dlatego ze zapewne trudno nie tylko zerwac ale na trwale ograniczyc palenie.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 10 wrz (ndz) 2006, 14:35:09
Nie mam głowy do matematyki!

To nie zliczę. Ja tam nic nie deklaruję, ale może moje częste infekcje dróg oddechowych spowodują, że będzie mi się chciało mniej palić! A jak zaprzestanę chodzić do pubów to już w ogóle mniej!

-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 10 wrz (ndz) 2006, 14:45:24
Happy pisze: A jak zaprzestanę chodzić do pubów to już w ogóle mniej!

tu akurat jesteś na najlepszej drodze...
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 10 wrz (ndz) 2006, 14:47:30
Ale to było na tak czy na nie? Bo nie odczytałam intencji...
