Jak wrażenia po imprezie???

Havoc · Post autor: **Havoc** » 04 wrz (pn) 2006, 23:31:58

tak sobie mysle ze skoro pracuje przy stacji pola mokotowskie to moze w tygodniu gdzies wyskoczymy o 18 do Merlina. "I owca syta i wilk caly wtedy bedzie"

Happy · Post autor: **Happy** » 04 wrz (pn) 2006, 23:58:02

A jak inni zwoływali to Waćpan nie przychodził... Jeśli o mnie chodzi to odpadam. Na pola mam za daleko!

A poza tym kuruję się...
No, ale może inni chętni się znajdą. Z tego co wiem Rozmiarek zawsze chętny do integracji we wszystkich grupach i konfiguracjach...

seize · Post autor: **seize** » 05 wrz (wt) 2006, 00:20:56

Happy pisze:Z tego co wiem Rozmiarek zawsze chętny do integracji we wszystkich grupach i konfiguracjach...

O jo joj

Czyzbym wyczuwał tu nutke ironii

Z tymi - zwłaszcza - konfiguracjami to bym może nie przesadzał

Happy · Post autor: **Happy** » 05 wrz (wt) 2006, 00:24:38

Oj tam ironii od razu. Kilkuletnie doświadczenie po prostu. Zawsze bywasz to i razem z Havoczkiem będziesz...

Posiedzicie, powspominacie stare, dobre czasy, polansujecie się w ciemnych okularach, potańczycie do upadłego, postoicie w kolejce przez kilka minut (po piwo i do toalety)... I gra gitara!

seize · Post autor: **seize** » 05 wrz (wt) 2006, 00:33:27

A przez grzeczność - jeżeli mowa o doświadczeniu - nie zaprzecze

Kurde to ja z lansu odpadam - nie mam czarnych okularów

Zreszta "stypy" nie ma co urządzać - takowa już w pewien sposób miała chyba pare razy swoje miejsce

Toteż ileż można

Jak to mawiano : Umarł król, niech żyje król!

Happy · Post autor: **Happy** » 05 wrz (wt) 2006, 00:43:28

Jak nowy król to i nowa królewna jak mniemam...?

Ano szukaj nowych wrażeń. W końcu Panta rei...

seize · Post autor: **seize** » 05 wrz (wt) 2006, 00:50:59

Jak Król to Królowa; jak Królewna to Królewicz... no albo ewentualnie... Rycerz

Trzeba tylko na gumowe kurczaki uważać (patrz : Monty Python - przyp. autora) albo ewentualnie historie takie jak te vide Genesis - "The ladys lies"

Happy · Post autor: **Happy** » 05 wrz (wt) 2006, 00:56:24

No, ale nie uchylaj się od odpowiedzi... mamy jakąś nową miłościwie panującą...?

Bo skoro tam tak feromony fruwały w powietrzu to mam nadzieję, że jakiś Cię zahaczył....

i przycupnął na stałe...

seize · Post autor: **seize** » 05 wrz (wt) 2006, 01:15:32

Oj tu miał znależć się jakiś tekst o jak to nazwałaś "haczeniu" feromonów i takich tam wzajemnościowych życzeń pod tym kątem ale... wypiłem własnie wzięty z lodówki zimny jogurt malinowy i .. nie wiem już o czym to rozmawialiśmy

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 05 wrz (wt) 2006, 07:32:18

Hav tez nigdy w okularach nie siedzi :> pokiełbasiło Ci sie Happy

a pozatym, to ja w wrazeniach po imprezie mogę napisać, ze byłam tam z Wami! mentalnie ale byłam! ale bawiłam sie srednio (moze dlatego ze tylko mentalnie i jeszcze mi praca głowę zaprzątała!

)

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 05 wrz (wt) 2006, 08:27:15

Happy pisze:No, ale nie uchylaj się od odpowiedzi... mamy jakąś nową miłościwie panującą...? Bo skoro tam tak feromony fruwały w powietrzu to mam nadzieję, że jakiś Cię zahaczył.... i przycupnął na stałe...

Oj fruwały...

No ja sobie przypominam pewne Misiu rzucone do Rozmiarka... i to nie byłam ja
mnie zabronił używać takich określeń... a ja grzeczna jestem

Rozmiarku nie czepiać mi się rycerzy proszę !!!

Happy · Post autor: **Happy** » 05 wrz (wt) 2006, 09:22:51

Magdusia pisze:Hav tez nigdy w okularach nie siedzi :> pokiełbasiło Ci sie Happy

Młoda jesteś to jeszcze wielu rzeczy nie wiesz... Nigdy! Tiaa. No może nigdy nie szalał w okularach i to ciemnych na parkiecie... Pewnie mi się przyśniło...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 05 wrz (wt) 2006, 10:00:12

gosienka2005 pisze:Oj fruwały... No ja sobie przypominam pewne Misiu rzucone do Rozmiarka... i to nie byłam ja

ani ja!

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 05 wrz (wt) 2006, 10:00:37

Happy pisze:
Magdusia pisze:Hav tez nigdy w okularach nie siedzi :> pokiełbasiło Ci sie Happy
Młoda jesteś to jeszcze wielu rzeczy nie wiesz... Nigdy! Tiaa. No może nigdy nie szalał w okularach i to ciemnych na parkiecie... Pewnie mi się przyśniło...

ano młoda, i mi z tym dobrze

a co do Hava to moze jeszcze sie kiedys przekonam

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 05 wrz (wt) 2006, 10:13:53

Magdusia pisze:
gosienka2005 pisze:Oj fruwały... No ja sobie przypominam pewne Misiu rzucone do Rozmiarka... i to nie byłam ja
ani ja!

...hmm... ta trzecia