Wiosna. Lato. Jesień. Zima. I znowu wiosna...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 30 sie (śr) 2006, 13:29:32

Kali pisze:a ja tam chyba zaraz loda sobie zjem , bo nie ma nic słodkiego w domu oprócz niego.

loda!? w takie zimno?!

brrr
naprawde mi źle przez tą pogodę... i nie tylko.

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 30 sie (śr) 2006, 19:50:55

W sumie lody podobno tak jest lepiej jak w lato ...bo mniejszy szok termiczny dla żołądka... ale ja tam nie wiem... a tak w ogóle to znów leje... już mam dość... ale uwaga... chwila poezji

Leopold Staff
Deszcz jesienny

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą,
W dal ciemną bezkresną, w dal szarą i mglistą...
Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
Szukają ustronia na ciche swe groby,
A smutek cień kładzie na licu ich młodem...
Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
W dal idą na smutek i życie tułacze,
A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...
Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię...
Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie...
Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło.
Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło,
Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno...
Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...
Gdzieś pożar spopielił zagrodę wieśniaczą...
Spaliły się dzieci... Jak ludzie w krąg płaczą...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną, okropną pustelnię...
Z ponurym, na piersi zwieszonym szedł czołem
I kwiaty kwitnące przysypał popiołem,
Trawniki zarzucił bryłami kamienia
I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia...
Aż strwożon swym dziełem, brzemieniem ołowiu
Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
By w piersi łkające przytłumić rozpacze
I smutków potwornych płomienne łzy płacze...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 30 sie (śr) 2006, 20:03:55

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 31 sie (czw) 2006, 10:58:42

cholera... 15 stopni za oknem... dobra pora by była zamienić sandałki na kozaczki

gdyby nie to że i tak najczęściej chodzę w glanach hehe

Martha · Post autor: **Martha** » 31 sie (czw) 2006, 11:01:18

u mnie wiatr hula ze hoho , az strach do okna podejsc, coiby mnie nie porwalo....

no i wszystkie gruszki z drzewa spadly...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 31 sie (czw) 2006, 11:01:35

ja bede musiała chyba moje dwie pary glanow wykopac z szafy.. i te niskie i te wysokie... eh. i znow bedą glaniki

ale jeszcze nie dzis

Martha · Post autor: **Martha** » 31 sie (czw) 2006, 11:08:08

Magdusia pisze:ja bede musiała chyba moje dwie pary glanow wykopac z szafy.. i te niskie i te wysokie... eh. i znow bedą glaniki ale jeszcze nie dzis

na glaniki to chyba jeszcze ciut za cieplo.....przynajmniej dla mnie:) moje jeszcze gleboko w szafie

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 31 sie (czw) 2006, 11:25:03

jak to za ciepło ?? Przecież to obuwie całoroczne

no chyba że maz ocieplane

Martha · Post autor: **Martha** » 31 sie (czw) 2006, 11:28:02

gosienka2005 pisze:jak to za ciepło ?? Przecież to obuwie całoroczne no chyba że maz ocieplane

caloroczne jak caloroczne, ale to w koncu skóra....

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 07 wrz (czw) 2006, 21:11:54

Jeden dzień słońca a jutro pogoda znów nie zachęci do spacerów...

Martha · Post autor: **Martha** » 07 wrz (czw) 2006, 21:40:09

jak to nie ?? a to nie jutro przypadkiem mialo byc to dlugo wyczekiwane 28 stopni

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 07 wrz (czw) 2006, 22:05:35

Hmm.. no z tego co widziałam i słyszałam to ma się ochłodzić... i nawet jakiś deszcz ma spaść cy cuś... i od 16-21 bodajże stopni :/

Martha · Post autor: **Martha** » 07 wrz (czw) 2006, 22:16:28

ja juz z etgo nic nie rozumiem....przestaje wierzyc we wszystkie te prognozy, nie wiem jak TVN bada tą swoją skuteczność.......ale chetnie zbadalabym skutecznosc tej skutecznosci.....

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 07 wrz (czw) 2006, 22:21:11

Zaraz poczuję się jak pogodynka

Według mojej ulubionej, już przedstawianej tu, prognozy pogody --> http://meteo.icm.edu.pl/ w Warszawie jutro temperatura ma sie wahać w granicach 12 stopni przy czym odczuwalna moze być niższa ze względu na wiatr

Mysha · Post autor: **Mysha** » 08 wrz (pt) 2006, 23:03:45

kutfa! raz gorąco a raz zimno!
Wczoraj się prawie usmażyłam, a dzisiaj mnie wywiało.