Rozmowy o polityce

[Magdusia]

Wiecie moze czyja to trafna kampania bilbordowa dot. waznej kwestii co cie jeszcze trzyma w tym kraju ?

życie warszawy

[sinar]

No wlasnie w tv teraz bylo O lekarzach. I wychodzi na to ze w kraju trzyma nas Zycie... Warszawy oczywiscie A tak naprawde chodzi o to ze ŻW nie boi sie trudnych pytan

[sinar]

W zasadzie to nie mialem sie juz nie wypowiadac w tym temacie... Ale jak czytam takie rzeczy to przypominaja mi sie, przy zachowaniu odpowiedniej skali, ciemne karty historii Polski i swiata.


Groźby pod adresem sędzi Mojkowskiej

Nieznany mężczyzna groził w sobotę wieczorem Małgorzacie Mojkowskiej, sędzi która wydała wyrok w sprawie lustracyjnej Zyty Gilowskiej - potwierdził rzecznik stołecznej policji Mariusz Sokołowski.

Jak podało w niedzielę Radio Zet "wczoraj wieczorem po zmroku sędzia wyszła na spacer z psem. W pewnym momencie podszedł do niej mężczyzna i zapytał, czy to ona jest sędzią Mojkowską. Padła odpowiedź twierdząca. Mężczyzna doradził sędzi, żeby lepiej pisała uzasadnienia, bo jak nie, to pożałuje ona i jej rodzina. Po tych słowach odszedł a Mojkowska uznała to za realną groźbę i poszła na policję".

[Havoc]

eee życie warszawy ;/ jezuu bylem pewny ze to cos lepszego bedzie ;| Mnie ono w "zyciu" nie bedzie trzymalo ze wzgledu na poziom i tematyke tej gazety. Wiecie jaki bylby czad gdyby za ta kampania krylo sie Radio Maryja albo Tygodnik Powszechny ;>

[s_wojtkowski]

Tak czekam i czekam aż ktoś wywoła tu temat Balcerowicza... Ale cisza. Za bardzo po linii rządzącej koalicji czy jak? Szczerze mówiąc liczyłem trochę na Sin'a, bo on (zgodnie ze swoim wykształceniem ) zwraca szczególną uwagę na postawy i zachowania niezgodne z prawem. Ale nawet guru milczy!
Fakty są takie:
(1) Leszek Balcerowicz jest szefem Komisji Nadzoru Bankowego (KNB), która to komisja podejmuje różne ważne decyzje w sprawach bankowości i banków w Polsce;
(2) żona Leszka Balcerowicza prowadzi fundację CASE (!), którą wspierają dużymi kwotami banki objęte nadzorem KNB, oczywiście na zasadzie dobrowolnych darowizn;
(3) sejmowa "bankowa" komisja śledcza stara się przesłuchać Leszka Balcerowicza w charakterze świadka i wyjaśnić m.in. zachodzący tu konflikt interesów; działa zgodnie z procedurami;
(4) Leszek Balcerowicz najpierw wymawia się ważnym spotkaniem w którejś instytucji bankowej Europy, a potem po prostu odmawia stawienia się przed komisją, choć jest to niezgodne z prawem, o czym zapewniają jednogłośnie konstytucjonaliści z prof. Winczorkiem na czele;
(5) Gazeta Wyborcza "rozumie i popiera" Leszka Balcerowicza oraz pisze o zamachu na niezależność Banku Narodowego i KBN; postawę Leszka Balcerowicza nazywa "obywatelskim nieposłuszeństwem", które jest nie tylko usprawiedliwione, ale jest "aktem prawdziwej odwagi".
Liczę na komentarze. Sin? Seize? PeOwiacy? PeDowiacy?

[dreamlife]

Chcę dostać w końcu fakty wynikające z przesłuchania, choc oczywiście nie przypuszczam aby pp. Balcerowiczowie przynali sie do machlojek.

Niezależnie od sypatii/antypatii do pana B uważam że obywatel tego formatu nie powinien uchylać sie od obecności na posiedzeniu komisji.

Brzydkie.

[seize]

A ja się tym razem wstrzymam od dyskusji, choć mam w tej sprawie swoje zdanie.
Prosiłbym mnie nie wciągać w najbliższym czasie w takie dyskusje.

Pozwole sobie rzucić tylko dwie informacje bez jakiegokolwiek oceniania sprawy.

Renomowani ekonomiści bronią Balcerowicza
"Profesor renomowanej londyńskiej szkoły biznesu (London Business School) Richard Portes i 19 innych ekonomistów podpisało się pod listem, w którym zaprotestowali przeciwko wezwaniu prezesa NBP Leszka Balcerowicza przez sejmową komisję śledczą."

E. Balcerowicz: Stanę przed komisją śledczą
""Stawię się jutro przed bankową komisją śledczą" - powiedziała Ewa Balcerowicz, szefowa fundacji CASE."

[sinar]

a) na razie nie wiadomo czy sama komisja jest zgodna z prawem. Takze poczekajmy do piatku na orzeczenie

b) czy Leszek Balcerowicz nie stawil sie przed komisja?

c) rozumiem ze Twoim zdaniem fundacje nie powinny byc wspierane przez banki i instytucje finansowe.

d) jezeli chodzi o konflikt interesow to mnie sie zdaje ze to jest bardziej kwestia etyki a wiec bardziej Twoja specjalnosc Slawku

e) Ewa Balcerowicz dzis dosc obszernie wyjasniala sprawe - ramy czasowe i skale wsparcia. Zapewne jutro przedstawi to jeszcze raz przed komisja.

f) osobiscie uwazam ze powinien sie stawic przed komisja ale ta opinia nie wynika bynajmniej z aspektow prawnych (vide pkt a) a z mojego odczucia ze raczej by na tym zyskal niz stracil.

g) czy ja mam Cie Slawku nazywac PiSowcem czy PiSowszczykiem. Nie kryje ze w najblizszych wyborach zaglosuje na PO ale do tej partii nie naleze. Nie widze tez sensu dzielic ludzi na forum wg kryteriow politycznych

h) z tego co wiem Balcerowicz nigdy nie byl czlonkiem PO.

i) i juz niewiele mi tych liter w alfabecie zostalo

[seize]

g) czy ja mam Cie Slawku nazywac PiSowcem czy PiSowszczykiem.

Czy w świetle tego zdania powiniem uznać iż tutaj ... :

Liczę na komentarze. Sin? Seize? PeOwiacy? PeDowiacy?

... zgodnie z kolejnościa mi miał przypaść w udziałe słowotwór "PeDowiacy"

Jeżeli tak to tym razem prosze przyjąć wyrazy współczucia z mojej strony Sławku.

[sinar]

A tak w uzupelnieniu to chcialbym dodac ze mam wiele szacunku dla profesora Balcerowicza za to co zrobil dla naszego kraju i dla gospodarki. Nie czuje sie jednak jego adwokatem. Trudno mi wierzyc zeby dopuscil sie jakis przekretow ale nie jestem tez jego aniolem strozem wiec trudno mi go bronic zwlaszcza ze nie widzialem namacalnych dowodow przestepstw ktorych mialby sie dopuscic ani niezbitych dowodow jego niewinnosci. Jednak dopoki nie udowodni sie komus winy obowiazuje zasada domniemania niewinnosci. Z ktorej to zreszta zasady skorzystala tez Zyta Gilowska.

Warto tez wspomiec w tym miejscu ze Leszek Balcerowicz ma byc swiadkiem w tej sprawie a nie oskarzonym. Tymczasem wypowiedzi Zawiszy w roznych mediach sa co najmniej insynuujace i stronnicze zeby nie powiedziec skazujace. Jakos nie widzialem nigdy sedziego ktory latalby po gazetach i telewizji i pomawial oskarzonego ktorego powinien czekac sprawiedliwy proces przed bezstronym sadem. Z powodow oczywistych upolityczniona komisja takim sadem nie jest. Malo tego kolejne komisje sejmowe lapia syndrom filmow kinowych czy reality shows z ktorych kazdy kolejny jest slabszy. Podobnie po komisji Rywina kazda kolejna wnosi coraz mniej do wyjasnienia sprawy za to coraz bardziej polityczna i nadmiernie aktywna medialnie.

Na koniec powtorze to co napisalem kilka stron wczesniej. Mam nadzieje ze ta komisja lub nastepna ktora zostanie powolana na jej miejsce z rowna starannoscia i dokladnoscia przeswietli bankowa dzialalnosc Marcinkiewicz i LPR oraz SKOKowa przewodniczacego Zawiszy i kilku jego kolegow z PiS.

[Havoc]

Widze tu pitu pitu a dzis 9/11. Ku czci ofiar chcialem wlepic dzis do mediaplanu 2 skyscrappery ale klient skwitowal to tak cyt. "No jeszcze mnie nie pogielo do konca zebym reklamowal sie na czyms co sie ludziom zle kojarzy". he he he 8O
Suma sumarum zwizualizowalem przez telefon ze chodzi o pionowe banery na stronach a nie o ex-wiezowce WTC. Hehe i tak wyszlo ze go nie stac
To tyle o polityce zagranicznej.

Teraz przenosimy sie na swoje podworko.
Giertych lata do eLPeRowych laseczek helikopterem :> Cos musi byc na rzeczy bo one za nim [do niego] nie lataja Rzeczniczka broni ministra mowiac ze mial wazne spotkanie z dyrektorem jakiejs szkoly. Po wywiadzie ktory udzielil dyrektor szkoly Faktom okazalo sie ze wizyta byla krociotka i bezsensowna a miala byc tylko pretekstem do pojawieniu sie na zjezdzie partii ;] Uwazam ze Giertych stara sie byc jazzy i chce pokazac Endrju ze nie tylko samolotami mozna latac ;>
Koszt wycieczki: 15 tys placacy: podatnik

Alternatywa: [wedlug wizji tansze panstwo]
Koszt wycieczki w obie strony prywatnym smiglowcem: 5.200zl
Nastroje spoleczne po wybraniu tej opcji: bezcenne

"Na niektore opcje trudno wpasc politykom, za inne zaplaca podatnicy"

[s_wojtkowski]

Ja jeszcze o Balcerowiczu...

a) na razie nie wiadomo czy sama komisja jest zgodna z prawem. Takze poczekajmy do piatku na orzeczenie

Póki nie ma orzeczenia, należy traktować ją jako działającą zgodnie z prawem.

b) czy Leszek Balcerowicz nie stawil sie przed komisja?

Już sama zapowiedź, że się nie stawi, w pełnej, jak sądzę, świadomości, że złamie w ten sposób prawo, nie da się w żaden sposób usprawiedliwić. Taka postawa - stawiania się ponad prawem - jest dużo groźniejsza i bardziej oburzająca niż komentowanie wyroków sądu. Trochę mnie więc wkurza, że wypomina się prezydentowi niedobry komentarz (co samo w sobie jest słuszne, bo ten komentarz był rzeczywiście niepotrzebny i szkodliwy), jednocześnie broniąc Leszka Balcerowicza.

c) rozumiem ze Twoim zdaniem fundacje nie powinny byc wspierane przez banki i instytucje finansowe.

Fundacje i inne organizacje pozarządowe mogą być wspierane przez banki, ale nie w sytuacji, gdy małżonek prowadzącego daną fundację podejmuje jako szef Nadzoru Bankowego ważne decyzje w ich sprawach, które to decyzje w dużej mierze wpływają na ich kondycję finansową.

d) jezeli chodzi o konflikt interesow to mnie sie zdaje ze to jest bardziej kwestia etyki a wiec bardziej Twoja specjalnosc Slawku

Dziękuję (mam nadzieje, że to nie jest ironia). Ale czy nie jest tak, że konflikt interesów jest w pewien sposób zdefiniowany i obłożony zakazami w prawie stanowionym?

e) Ewa Balcerowicz dzis dosc obszernie wyjasniala sprawe - ramy czasowe i skale wsparcia. Zapewne jutro przedstawi to jeszcze raz przed komisja.

Czy to aby nie jest niedopuszczalny nacisk na Nadzór Bankowy w Polsce? Czy godzi się wzywać przed Komisję Żonę Szefa Nadzoru? Czy i ona nie powinna wykazać się odwagą cywilną i „obywatelskim nieposłuszeństwem” (Gazeta Wyborcza) i odmówić stawiennictwa przed komisją? Dlaczego nie weźmie przykładu z męża? Ma dokładnie takie same podstawy, żeby odmówić stawiennictwa jak on. No i przecież „na razie nie wiadomo czy sama komisja jest zgodna z prawem”. Nie rozumiem więc, czemu ma zamiar przyjść na Wiejską.

f) osobiscie uwazam ze powinien sie stawic przed komisja ale ta opinia nie wynika bynajmniej z aspektow prawnych (vide pkt a) a z mojego odczucia ze raczej by na tym zyskal niz stracil.

Może być i tak, że więcej by zyskał (rozumiem, że w opiniach o nim), ale nie to jest istotne. Dopóki nie ma orzeczenia o niezgodności z prawem czy „niekonstytucjonalności” tej komisji ma ona prawo działać, a jej wezwania – jeśli przestrzega procedur – powinny być traktowane jako prawnie obowiązujące (twierdzi tak m.in. prof. Winczorek, dużo lepiej niż ja potrafisz docenić jego prawny autorytet).

g) czy ja mam Cie Slawku nazywac PiSowcem czy PiSowszczykiem. Nie kryje ze w najblizszych wyborach zaglosuje na PO ale do tej partii nie naleze. Nie widze tez sensu dzielic ludzi na forum wg kryteriow politycznych
h) z tego co wiem Balcerowicz nigdy nie byl czlonkiem PO.

Przepraszam Cię Si, jeśli poczułeś się urażony, ale nie było moją intencją przezywać Cię PeOwiakiem, ani nawet przyklejać etykietki „zwolennik PO”. Konstrukcja stylistyczna końcówki mojej wypowiedzi miała w zamyśle zachęcić do wypowiedzi Sinar’a, Seize’go oraz dowolne osoby, które popierają PO bądź PD (jeśli jeszcze jest gdzieś jakiś zwolennik PD). Podobnie jak Ty nie widzę sensu dzielenia ludzi na forum wg kryteriów politycznych. (Szczególnie, że miałbym dziś problem sam ze sobą.) Dodatkowo podziały polityczne są w naszym środowisku na szczęście mało znaczące i nie wpływają na relacje osobowe. Osobiście przyjaźnię się nawet z jednym (ostatnim?) zwolennikiem PD. A samą PO cenię z wielu powodów i mam nadzieję, że jeżeli będzie "zmiana władzy" na szczeblu centralnym, to rządy przejmie właśnie PO.
Balcerowicz był przewodniczący UW, a pozostaje ulubieńcem GW, PD i dużej części PO.

A tak w uzupełnieniu chciałbym dodać, że mając zastrzeżenia do niektórych pociągnięć Balcerowicza, doceniam jego rolę w polityce gospodarczej i finansowej III RP i darzę go szacunkiem jako człowieka i specjalistę. Nie uważam nawet, że „musi odejść”. Ale bardzo mnie denerwuje jego postawa w ostatnich miesiącach (prywatyzacje bankowe), a już odmowa stawienia się przed komisja sejmową przelała czarę wkurzenia. I, szczerze mówiąc, nie wiem jak można go w tej sytuacji bronić.

[s_wojtkowski]

... zgodnie z kolejnościa mi miał przypaść w udziałe słowotwór "PeDowiacy"

Nie, nie sądzę, żebyś był zwolennikiem PD. (Chociaż znając Twoje skłonności do samoumartwiania połączone z dążeniem do skajnego indywidualizmu... )

[seize]

Ech odnoszę jednak wrażenie, że gdybym chciał naprawdę ale to naprawdę ostro wspomóc swoje samoumartwianie, ba wręcz swoisty masochizm został bym zapewne zwolennikiem zgoła innej partii Ale owszem w ujęciu, że powszechnie panuje skrajne ujednolicenie można mnie nazwać skrajnym indywidualistą; w innym wypadku nie byłbym taki pewien

[Havoc]

Seize nei bojmy sie pisac otwarcie te forum jest wolne od sowietskich esbekow Poprostu jestes lewakiem ;P ide poogladac reportaz o Tele2