Love story made in WSR!

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:06:12

No ja bym tego deklaracją nie nazwał..... to był taki chwyt obliczony na obadanie reakcji, nie było żadnej, ja nic nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem itp.

Kinfolk · Post autor: **Kinfolk** » 29 wrz (pt) 2006, 21:08:58

A czyją reakcję tak chciałeś badać?

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:10:30

A jak myślisz?

Havoc · Post autor: **Havoc** » 29 wrz (pt) 2006, 21:14:02

pewnie moja bo wlasnie o to znowu wpadlem na 5 minut i chcialem cos obadac. Tym razem jak CASE reaguje na zapach nitro polaczony z benzynka

CASE palisz w robocie

?

a teraz offtop.

No proszę widze ze CASE sie wreszcie w kims zakochal. CASE stary sypiesz sie bo zaczyna Ci pierdoly do glowy przychodzic

A Jrr juz niedlugo nei bedzie mial prawa nazywac Cie "podobnym do Curta" bo tamten pozostal buntownikiem do konca swojego zycia

a mi tu CASE jakims WDR wyjezdza (przypomnienie redakcji Wychowanie Do zycia w Rodzinie

)

LOL

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:24:37

Czy pale? Jak smok. Juz umiem na tyle delikatnie obslugiwac nitro, ze sie nic zlego nie stalo.... jeszcze. Raz tylko spadlem z wozka 1,5 metrowego, ale drobiazg.
BTW: jakie znowu WDR? Tylko jak sie zjawiasz na forum, to tak jak swego czasu senq, aż się chce zapytać " qui penis aqua turbum?"

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:27:40

I nie "stary"! Mnie odwala, bo przechodzę etap "trzecie zęby, druga mlodość".

seize · Post autor: **seize** » 29 wrz (pt) 2006, 21:34:50

A mało to takich nieraz osób przy ktorych można by było owo "Qui penis aqua turbo?" rzucić. A jak to dziś przyznałem w rozmowie prywatnej : Patrząc czasem na różne rzeczy na forum, aż żal iż np. takiego Senq'u nie ma a i Case nawet przysiadł ...

A co do tematu to jedni się starają zakochać a drudzy odkochać - pełna równowaga panuje w świecie

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:37:21

A ja się nie staram ani zakochać ani odkochać, tylko swobodnie poddaję się prądom z zewnątrz, że tak ładnie to określę

Havoc · Post autor: **Havoc** » 29 wrz (pt) 2006, 21:39:29

Qui penis ad astra

nie dosc ze jara nitro, pali benzyne to jeszcze maluje je na zolto lub czerwono co za zniewaga

Tylko jak sie zjawiasz na forum, to tak jak swego czasu senq, aż się chce zapytać

potraktuje to jako koń-plement

i oczywiscie vice versa

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:41:15

Jakby to było tylko na żółto i czerwono, to byłoby wspaniale.

Traktuj jako końplement, bo takimż to właśnie miało być

Kinfolk · Post autor: **Kinfolk** » 29 wrz (pt) 2006, 21:41:26

Uuu... Jestem bardzo ciekaw reakcji Głębinki po takim stwierdzeniu...

Ja kiedyś za podobny tekst.... brrr... No, powiedzmy, że mi się dostało

CASE · Post autor: **CASE** » 29 wrz (pt) 2006, 21:42:58

Kinfolk pisze:Uuu... Jestem bardzo ciekaw reakcji Głębinki po takim stwierdzeniu...

Ja kiedyś za podobny tekst.... brrr... No, powiedzmy, że mi się dostało

Wybacz, ale po jakim stwierdzeniu?

Havoc · Post autor: **Havoc** » 29 wrz (pt) 2006, 21:43:13

dajesz sie bic kobietom co z Ciebie za mąż

?

Kinfolk · Post autor: **Kinfolk** » 29 wrz (pt) 2006, 21:44:22

CASE pisze:A ja się nie staram ani zakochać ani odkochać, tylko swobodnie poddaję się prądom z zewnątrz, że tak ładnie to określę

Właśnie po tym...

Havoc ---> Ja wtedy jeszcze nie mąż byłem... i wcale nie zostałem pobity...

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 29 wrz (pt) 2006, 22:22:33

Oj Kinfolk...

przecież "miłość Ci wszystko wybaczy"