Kto kupuje owoce na straganie pod szkołą???

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

kminkowa pani
Nowy(a)
Posty: 47
Rejestracja: 09 wrz (sob) 2006, 02:00:00

Post autor: kminkowa pani » 03 paź (wt) 2006, 19:10:36

ja proponuję rozmawiać o marcherce nie wświetle prawa europejskiego tylko np w świetle październikowego poranka....wszystkim nam wyjdzie to na zdrowie

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 03 paź (wt) 2006, 19:15:46

Lubie surowa marchewke nie lubie gotowanej. Jesli chodzi o soki to zdecydowanie Vitaminka bananowa wzglednie Kubus. Niestety Karotka ostatnio sie strasznie skiepscila i moim zdaniem jest bleeee :D

PS. A propos prawa europejskiego. Ktos jadl ten portugalski dzem z marchewki :mrgreen:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 03 paź (wt) 2006, 19:17:24

Zdecydowanie Marwit. Ale na straganie niestety niedostepny.

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 03 paź (wt) 2006, 19:21:01

Mi sok z czystej marchewki niestety jakos nie wchodzi. A taki jest zdaje sie Marwit. Nawet w domu jak sie czasem zrobi to dobrze jest troche jablek dodac do smaku :)
Ostatnio zmieniony 03 paź (wt) 2006, 19:36:49 przez sinar, łącznie zmieniany 1 raz.

Martha
Ekspert
Ekspert
Posty: 1880
Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00

Post autor: Martha » 03 paź (wt) 2006, 19:34:24

Ale dostapny w sklepie obok :D

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 03 paź (wt) 2006, 19:38:31

Ale to mi nie po drodze. W ogóle z 2 razy w życiu tam byłam. A mi nie wchodzi ze sztucznych marchewek. Kubuś fujć. Jak to mówią co człowiek to inne gusta! :idea:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 03 paź (wt) 2006, 19:43:35

Widzisz jednak cos nas laczy Happy bo w tym sklepie tez prawie nie bywam. Moze 3 razy bylem w ciagu ostatnich 3 lat :D W tym 2 razy co mnie kolezanka tam po winogrona wyciagnela :) Ale jestem usprawiedliwiony bo zaraz po tym bylo prawo reklamy. Takze trzeba bylo uzupelnic poziom cukru zeby mozg lepiej pracowal i dobrze sie testy pisalo :)

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 03 paź (wt) 2006, 19:46:01

Ja po prostu zabieram prowiant w postaci śniadania do pracy. Nie za bardzo mam tam czas na przechadzki do sklepu. Ale dobrze wiedzieć że Marwitt tam jest. Jak zwykle dobra Martha pomogła! :idea:

a_anka
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 592
Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00

Post autor: a_anka » 03 paź (wt) 2006, 20:44:42

Ja dziś kupiłam banana:) Dobry:):):) Pozdrawiam Wszystkich:)

Martha
Ekspert
Ekspert
Posty: 1880
Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00

Post autor: Martha » 04 paź (śr) 2006, 18:32:43

A ja dostalam nagane, ze jem niemyte owoce ze straganu!!
Chociaz to przeciez niczym nie grozi!!
Chyba ze zdarciem szkliwa od piasku :D no ale to juz w ekstremalnych warunkach !!

I dlaczego w automacie w szkole nie ma wody niegazowanej ??

ODPOWIEDZ