Mordoklejki

rozi · Post autor: **rozi** » 11 paź (śr) 2006, 11:12:43

Ollo, popieram cię, ten pierwszy rok w tym poku jest naprawde mocno rozgadany i żuca się na wszystko jak by nie zdążył ( w tym wypadku mówię o zapisach na wybrane przedmioty)- macie jeszcze czas w drugim roku tam bedziecie mieli pierwszeństwo.

Dopuszczajcie nas do głosu bo my również mamy coś do powiedzenia, a przy was popadamy w kompleks niższości, bo nie możemy się odezwać.

pozdrawim

dis · Post autor: **dis** » 12 paź (czw) 2006, 23:06:51

ale czy mi się zdaje czy jesteśmy nietolerancyjni dla pierwszego roku?

Happy · Post autor: **Happy** » 12 paź (czw) 2006, 23:10:11

Ja ze swej strony powiem tak: ja już ich tak nie rozbestwiam!

A czy Wy jesteście tego nie wiem. A jacy dla nich jesteście?

Martha · Post autor: **Martha** » 12 paź (czw) 2006, 23:14:36

Mi w niczym nie przeszkadza "pierwszy rok"

.... Nie wiem czy czynny udzial w zajeciach, albo burzliwe (

) rozmowy na korytarzach mozna nazwac wywyzszaniem sie....

mysle, ze probloem tkwi w tym,ze jak kilka osob z II roku glosniej krzyknie na korytarzu to juz ich tak nie slychac jak to bylo w zeszlym roku...no i nie ma tego "wow"
ot tyle.....

Ollo · Post autor: **Ollo** » 13 paź (pt) 2006, 13:53:45

Martha ale to nie chodzi asboslutnie o korytarz.. w tymik imstrzami sa Cieni I Dalena... mnie głownie chodzi o zachowanie na zajęciach ;/

super cieĂą

Ola czy ty robaczku czasem nie przesadzassz?? ja nic nie zauwazyłam, tak naprawde jeszcze tych ludzi nie znamy. A masowe zapisywanie sie na zajecia, jest normalne w pierwszym semestrze edukacji w tej szacownej placówce

wrzuc na luz ramolku

Happy · Post autor: **Happy** » 13 paź (pt) 2006, 19:43:15

Ale dziś było cicho w szkole!!!! Można było choć trochę w ciszy popracować i się wreszcie skupić. Ciekawe dlaczego...

Czyżby z powodu nieobecności dwóch takich osóbek?

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 14 paź (sob) 2006, 05:18:54

Happy pisze:Ale dziś było cicho w szkole!!!! Można było choć trochę w ciszy popracować i się wreszcie skupić. Ciekawe dlaczego... Czyżby z powodu nieobecności dwóch takich osóbek?

uznaje oficjalnie te delikatna zlosliwosc za zlosliwa

a kto mial jakis problem z tego powodu, ze tych dwoch osobek nie bylo?????

xerowka · Post autor: **xerowka** » 14 paź (sob) 2006, 09:06:41

Magdalena pisze:uznaje oficjalnie te delikatna zlosliwosc za zlosliwa
a kto mial jakis problem z tego powodu, ze tych dwoch osobek nie bylo?????

A Mi nawet brakowało tych dwóch osóbek

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 14 paź (sob) 2006, 09:09:33

xerowka pisze: A Mi nawet brakowało tych dwóch osóbek

HAHAHAHAHA

(szyderczy śmiech)

xerowka · Post autor: **xerowka** » 14 paź (sob) 2006, 09:14:30

a ten szyderczy śmiech to do Happy czy do Mnie

Happy · Post autor: **Happy** » 14 paź (sob) 2006, 09:33:24

Oj tam od razu złośliwość...

Szczerość raczej i to nie je stwierdziłam zresztą tylko kolega z pracy!

No ale coś w tym jest że jak nie ma tych dwóch wdzięcznych istotek to tak jakoś spokojniej i ciszej w szkole jest....

zielonyszerszen

Magdalena pisze: uznaje oficjalnie te delikatna zlosliwosc za zlosliwa

ależ skądże ale rzeczywiście było cicho i jakoś tak dziwnie

Ollo · Post autor: **Ollo** » 17 paź (wt) 2006, 09:41:04

Gosiu robaczku, nie chodzisz na zajecia z mordoklejkami, więc nie wiesz... i wcale nie przesadzam, ani troche ;/