Co nas wnerwia na codzień?

Aleksandra · Post autor: **Aleksandra** » 06 lis (pn) 2006, 20:49:54

Wkurza mnie niesłuszne szykanowanie gumowych kaczuszek!

zielonyszerszen

że nie mogę sobie poradzić juz od tygodnia z gardłem.
ssałem już różne wynalazki i za dnia nawet całkiem całkiem ale rano jak wstaje to nie mogę z siebie wykrztusić nawet słowa tylko warczę i chrypię

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 07 lis (wt) 2006, 08:22:59

a moje propolki nic nie pomogły?

bo wiesz, w nich prócz leku była jeszcze zawarta moja troska i sympatia

zielonyszerszen

Magdusia pisze:a moje propolki nic nie pomogły? bo wiesz, w nich prócz leku była jeszcze zawarta moja troska i sympatia

pomogły troszkę ale nie do końca.
ale pewnie już niedługo pomogą bo w nich oprócz leku jest też Twoja troska i sympatia.
ps. a co Cię koty tak obsiadły.

Ollo · Post autor: **Ollo** » 07 lis (wt) 2006, 09:16:14

Wkurza mnie, że jest mi niedobrze, mam gorączkę i ledwo mówię...a przecież ciepło się ubierałam ;/
I co i do szkółki nie dam rady.. .Mamusia nie chce mnie wypuścić... ech....

yarlan · Post autor: **yarlan** » 07 lis (wt) 2006, 09:20:04

zawiść i chora zazdrość... wczoraj mało co nie rozniosłem jednego typa za to....

Aleksandra · Post autor: **Aleksandra** » 07 lis (wt) 2006, 11:04:52

Ollo pisze:"(...)Ona prosi-schowaj mnie w oku, (...)".

Wkurza mnie, jak ktoś chce coś we mnie chować..

Ollo · Post autor: **Ollo** » 07 lis (wt) 2006, 14:12:40

Aleksandra, nie coś w Tobie tylko Ciebie w oku czyimś, gwoli sprostowania

Kinfolk · Post autor: **Kinfolk** » 07 lis (wt) 2006, 15:29:48

Głupota, niekompetencja, tumiwisizm...

Qrva! Jak bym chciał pracować z małpami to bym poszedł do zoo!!!!!!!!!!

senq · Post autor: **senq** » 07 lis (wt) 2006, 16:46:16

A mnie irytuje prymitywizm panujący w pewnych kręgach. Ale tak było, jest i będzie.

kiti · Post autor: **kiti** » 07 lis (wt) 2006, 17:05:06

zielonyszerszen pisze:że nie mogę sobie poradzić juz od tygodnia z gardłem.
ssałem już różne wynalazki i za dnia nawet całkiem całkiem ale rano jak wstaje to nie mogę z siebie wykrztusić nawet słowa tylko warczę i chrypię

Ponoć dobry jest okład z młodych, jędrnych piersi...

Zdrowia życze...

zielonyszerszen

kiti pisze: Ponoć dobry jest okład z młodych, jędrnych piersi...
Zdrowia życze...

też o tym słyszałem tylko gdzie w tych czasach znaleść młode i jędrne piersi....
ale dziękuję

kiti · Post autor: **kiti** » 07 lis (wt) 2006, 18:06:24

zielonyszerszen pisze:
kiti pisze: Ponoć dobry jest okład z młodych, jędrnych piersi...
Zdrowia życze...
też o tym słyszałem tylko gdzie w tych czasach znaleść młode i jędrne piersi....
ale dziękuję

W Sosnowcu....

zielonyszerszen

kiti pisze: W Sosnowcu....

to moze ktoś mnie tam zaprosi bo ja niestety nikogo z tamtych stron nie znam.
ale jeżeli ma mi to pomóc to chetnie bez zobowiązań nawiążę miłą znajomość.

kiti · Post autor: **kiti** » 07 lis (wt) 2006, 18:19:26

A proszę bardzo... IC - 2:37 i jesteś na miejscu

Czuj się zaproszony