O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Ollo
- Zaczyna działać

- Posty: 292
- Rejestracja: 16 mar (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Ollo » 28 lis (wt) 2006, 06:25:47
też Cię kocham i dzieki za wsparcie

swoją drogą zajefajny avatar ;P
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 28 lis (wt) 2006, 07:09:32
Ollo pisze:jeśli chodzi o ból to wszystko zależy od ludzi i wiekości wzoru.. no ja mam 30 cm i był robiony przez 2 godziny. Przez pierwsze 15 bolało niesamowicie, a właściwie to było raczej irytujace niż bolące samo w sobie a pitem był już spokój, przyzwyczaiłam sie.
hehe nie chodziło o ból w sensie ze boli a o ból w sensie braku obrazka

czytajta ze zrozumieniem!

-
Magdalena
- Ekspert

- Posty: 1770
- Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdalena » 28 lis (wt) 2006, 08:34:47
Ollo pisze:też Cię kocham i dzieki za wsparcie

swoją drogą zajefajny avatar ;P
nie ma sprawy i dziex

-
Ollo
- Zaczyna działać

- Posty: 292
- Rejestracja: 16 mar (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Ollo » 29 lis (śr) 2006, 06:26:20
sorry Magdusia,ale obawiam się, że po 6 jak pisałąm mogłam być nieco nieptrzytomna....
oj ja 4 lata szukałam wzroru i tak mam co innego niż miało być, ale jestesm bardzoo zadowolona
-
kiti
- Ekspert

- Posty: 1735
- Rejestracja: 07 paź (sob) 2006, 02:00:00
Post
autor: kiti » 29 lis (śr) 2006, 21:54:19
A ja byłam dziś w salonie 50 zł. to co chce....
tylko jakoś odwagi brakło

-
Ollo
- Zaczyna działać

- Posty: 292
- Rejestracja: 16 mar (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Ollo » 29 lis (śr) 2006, 22:12:40
50 zł//// to jakieg maleństwo... naprawde maleństwo.. ile to to ma mieć... 3 cm?
ale i maleństwo może być fajne, choć jak szaleć to po całości ::P
-
kiti
- Ekspert

- Posty: 1735
- Rejestracja: 07 paź (sob) 2006, 02:00:00
Post
autor: kiti » 29 lis (śr) 2006, 22:17:15
Ollo pisze:50 zł//// to jakieg maleństwo... naprawde maleństwo.. ile to to ma mieć... 3 cm?
ale i maleństwo może być fajne, choć jak szaleć to po całości ::P
no maleństwo... ale i salon specjalny

-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 29 lis (śr) 2006, 22:39:58
Ollo pisze:50 zł//// to jakieg maleństwo... naprawde maleństwo.. ile to to ma mieć... 3 cm?
ale i maleństwo może być fajne, choć jak szaleć to po całości ::P
Ollo to nie Warsaw

hehe... W Sosnowcu (TABU !!
www.tabustudio.eu)
ceny tatuaży są dużo niższe jak TU

zresztą nie tylko tatuaży

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 29 lis (śr) 2006, 23:09:27
No najlepiej to pewnie pojechac na Ukraine albo na Bialorus

U nas pewnie po takich cenach to mozna gume z kalkomania kupic

Ciekawe czy jest taka turystyka tatuazowa

-
juli
- Czasami coś napisze

- Posty: 121
- Rejestracja: 04 lip (śr) 2007, 02:00:00
Post
autor: juli » 20 wrz (czw) 2007, 14:52:41
oj przyznam ze tatuaze sa drogie w wawce

:(
zaczelam zbierac na tatuaz, a kolezanka mi projektuje bo ja pomyslu nie mam

:D
A co do kolczykow to ja akurat mam trzy

labreta, w brwi i w jezyku :d
-
yaceusz
- Czasami coś napisze

- Posty: 116
- Rejestracja: 02 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: yaceusz » 24 wrz (pn) 2007, 17:11:34
No to może ktoś się tak mniej więcej orientacyjnie orientuje ile we stolycy kosztowałoby wydzierganie takiego tauażyka mniej więcej troche mniejszego od dłoni ludzkiej, na czarno?
Bo ile by to w Sosnowcu mniej więcej kosztowało to już tak orientacyjnie wiem, ale nie chce mi się tam jechać tylko po to, żeby się pocharatać ...mniej więcej

-
Unicorn
- Nowy(a)
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Unicorn » 26 wrz (śr) 2007, 01:07:24
nie tak dawno bylam w salonie i dzielo o srednicy ok 5-6 cm to koszt mniej wiecej 350-450 zl (o malo skomplikowanym wzorze)
-
Kawka03
- Zadomowił(a) się

- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Kawka03 » 26 wrz (śr) 2007, 01:40:33
ups.... Unicorn nie wylogowała się z forum na moim komputerze i niechcący wypowiedziałam sie z jej konta....sorry
W każdym bądź razie tatuaże wedlug mnie są ok o ile sa z klasa i wyczuciem, wyrażają nasze prawdziwe najszczersze i głębokie emocje a nie po prostu wywodzące się z mody w danym sezonie ....
Co do kolczyków... hmmm tak, ale dyskretnie i żeby ozdobić cialo a nie oszpecić. Sama przymierzam sie do kolczyka w języku

może ktoś doradzi gdzie i za ile można takowy zrobić?
-
yaceusz
- Czasami coś napisze

- Posty: 116
- Rejestracja: 02 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: yaceusz » 26 wrz (śr) 2007, 20:11:43
Jea... trzeba znaleźć lepszą pracę

Chyba, że towarzystwo wueserowskie będzie tak przemiłe i zrobi zrzutke na tatuaż dla jacusia

O tak, to bardzo dobry pomysł.
Co do kolczyka w jęzorku, mój znajomy jak się raz przykleił do osoby w takowy wyposażonej, tak mu się spodobało, że teraz całuje i dziewczyny i facetów, byle by był kolczyk w języku. Jak sobie zrobisz, chętnie was sobie przedstawię

-
Kawka03
- Zadomowił(a) się

- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Kawka03 » 26 wrz (śr) 2007, 21:00:08
O prosze, do tej pory mialam watpliwosci, ale... przekonales mnie

:D hehe
Zorganizujemy akcje i postawimy kubelek w sekretariacie

albo pod nescafe

z dopiskiem "i po co Ci te drobne? pomoz Jacusiowi!"