Post
autor: Kali » 29 lis (śr) 2006, 18:27:32
Smierć Barbary Radziwiłłówny, 1860
autor: Simmler Józef;
Francisco Lucientes Goya
W czasie wojen napoleońskich Goya stworzył swój najbardziej dramatyczny cykl rycin „Okropności wojny”. "Kaprysy" Goi powstały w latach 1797-1799. Ryciny zawierają liczne aluzje do politycznej i społecznej sytuacji ówczesnej Hiszpanii. Słynny i wstrząsający cykl grafik "Okrucieństwa wojny" z lat 1810-1820 do dziś robi wrażenie swoim niezwykle ekspresyjnym stylem. Cykl nawiązuje do epizodów z wojny partyzanckiej prowadzonej przez Hiszpanów przeciwko napoleońskiej okupacji. "Przysłowia/Szaleństwa", które powstawały w latach 1815-1824, są serią niezakończoną. Człowiek w tych grafikach ukazany jest jako istota słaba, często ulegająca instynktom i wizjom. Fantastyczne ryciny Goi są dziełem rozumu i wyobraźni. Stoją one na granicy oświecenia łącząc patriotyczne zabarwienie jego twórczości oraz pozostałe cechy romantyczne.
Goya narodził się i rozwijał pod wpływem zjawisk wywoływanych przez rewolucję burżuazyjną, a przede wszystkim Wielką Rewolucję Francuską. Rewolucje te rozczarowały dużą część społeczeństwa. Nie przyniosły zapowiadanej wolności warstwom upośledzonym, wytworzyły nową nierówność, do głosu doszła nowa warstwa społeczna - burżuazja, nastąpił rozkład feudalizmu zastąpiony przez kapitalizm. Przyczyny te wywołały bunt, który sprawił, że przez Europę przechodzi fala powstań i wojen, bunty społeczne i narodowowyzwoleńcze.
„Rozstrzelanie powstańców madryckich 3 V 1808” należy do jednego z najsłynniejszych cyklów tematycznych artysty, czyli „Okropności wojny”. Powstał on w związku z niszczycielską wyprawą wojsk Napoleona do Hiszpanii w 1808 roku. Ten najazd spotkał się z niebywałym oporem ze strony ludności hiszpańskiej. Odpowiedzią na bunt były represje, tortury i prześladowania. Goya chcąc ukazać całemu światu cierpienie swego narodu, namalował obraz przedstawiający egzekucję buntowników. Przede wszystkim jako dzieło malarskie, lecz także jako swego rodzaju dokument historyczny o niespotykanej sile wyrazu. Obrazuje on w jaki sposób narody przeciwstawiały się niszczycielskiej sile najeźdźcy. Widocznie pokazane tu jest udziela mi się nastrój niesprawiedliwości i krzywdy, jaka została wyrządzona tym ludziom. Oni sami są jednak spokojni. Ich śmierć nie jest zwyczajna. Powstańcy umierają za swoją ojczyznę i przekonania.
Podział obrazu na części ma za zadanie wyznaczenie granicy nie do przebycia pomiędzy powstańcami, a ich katami. Z jednej strony widzimy obrońców wolności, ludzi, którzy skłonni są w imię wartości takich jak honor i patriotyzm poświęcić życie. Przed nimi stoją zaś zbrodniarze, ślepo wykonujący rozkazy. Wrażenie podziału jest spotęgowane zastosowaniem kontrastu przez malarza. Podkreśla on także zmienność rytmów – postawy i ruchy żołnierzy są inne od zachowań powstańców. Każdy gest ludzi stojących po lewej stronie jest indywidualny. Jest to strach, przerażenie, odwaga, rozpacz czy nawet szaleństwo w obliczu śmierci. Po stronie prawej widzimy zaś postacie wyglądające i zachowujące się jednakowo. Nie możemy dostrzec ich twarzy. Goi nie chodziło wcale o ich oblicza, lecz o pokazanie ślepej i niszczycielskiej siły, którą oni stanowią. Malarz opowiada się jednoznacznie po stronie buntu, walki i wolności. Całe światło na koszuli rozstrzeliwanego – która sama w sobie jest światłem – to środek użyty nie tylko po to, by tę postać uczynić centralna, skupiająca oczy widza. Chodzi tu również o przenośne znaczenie. Racja i prawda są po tej stronie, gdzie dwie wyciągnięte ręce starają się powiedzieć światu o krzywdzie i zbrodni.
Obrazem, który nawiązuje do poprzedniego dzieła jest „Ukrzyzowany Chrystus” Goi. Elementem łączącym są rozpostarte ręce Jezusa, które również symbolizują niewinność i śmierć w obronie narodu, w tym przypadku ludzkiego.
Twórczość Goi obrazuje celowość przełomu w sztuce u schyłku w. XVIII i na początku w. XIX. Można śmiało stwierdzić, że artysta jakby zainaugurował sztukę europejską w. XIX. Hołdował kolejno formacjom stylowym począwszy od wczesnych prac w duchu rokoko przez realistyczne portrety i sceny zbiorowe, ilustrujące aktualne wydarzenia polityczne. Artysta czerpał Jednocześnie z fantastycznej kultury ludowej oraz satyrycznych przysłów i przypowieści.
Więcej nie mam czasu, ale jak widać jak się chce to można już znaleźć dużo w internecie w ciągu 5 minut, zamiast szukać forum na których wszystko podadzą ci na tacy.