Co dowodzi temu, ze mimo tego jednak "Fakty" rzadza....dreamlife pisze:Nic dziwnego że Wiadomości rządzą - zwłaszcza ze wzgledu na fakt, w ilu miejscach w Polsce TVN jest nadal niedostępny
Czy wiecie, że....
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
... że Leworęczni myślą szybciej
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,86 ... omosc.html
"Szybsze przesyłanie informacji z jednej pókuli do drugiej sprawia, że leworęczni są skuteczniejsi, gdy mają do czynienia z wieloma bodźcami np. w przypadku szybkiej interpretacji dużej ilości informacji (...)"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,86 ... omosc.html
"Szybsze przesyłanie informacji z jednej pókuli do drugiej sprawia, że leworęczni są skuteczniejsi, gdy mają do czynienia z wieloma bodźcami np. w przypadku szybkiej interpretacji dużej ilości informacji (...)"
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
..., że Aneta Krawczyk według mnie nie zdała testu na prawdomówność?
Nie to żebym lubiła obydwu tych panów z "S" ale ona też wedle zasad uczonych mnie na studiach okazywała w programie "Teraz my" dużo oznak mówienia nieprawdy. A jaka jest Wasza opinia forumowicze?
Jedyną wymówką może być totalny stres, nieśmiałość i nerwowe tiki.
Nie to żebym lubiła obydwu tych panów z "S" ale ona też wedle zasad uczonych mnie na studiach okazywała w programie "Teraz my" dużo oznak mówienia nieprawdy. A jaka jest Wasza opinia forumowicze?
Jedyną wymówką może być totalny stres, nieśmiałość i nerwowe tiki.
-
- Ekspert
- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Dla mnie tez byla malo wiarygodna, cos naciagane to wsztystko bylo....
Troche sie w zeznaniach gubila, a jak juz sie nakrecila, to po kazdym powzniejszym zarzucie spuszczala glowe i sie usmiechala....
Masakra - po prostu dla mnie zemsta zostawionej kochanki.....
Szkoda tylko dziecka - bo z Lyzwinskiego i z Krawczyk to az strach myslec co wyrosnie....
Troche sie w zeznaniach gubila, a jak juz sie nakrecila, to po kazdym powzniejszym zarzucie spuszczala glowe i sie usmiechala....

Masakra - po prostu dla mnie zemsta zostawionej kochanki.....
Szkoda tylko dziecka - bo z Lyzwinskiego i z Krawczyk to az strach myslec co wyrosnie....

-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Rozmiarku nie robilam notatek.
Jak będzie powtórka to zanotuję. Same oczy i ich nadmierne mruganie, układ ust, spuszczanie głowy, długi brak odpowiedzi, zero jakiś emocji, bezbarwny ton i tembr głosu, szybka reakcja, że nie zna się na lekach i tego typu podobne szczegóły. Powtarzam, że nie chcę bronić Endriu i Staśka bo wiem że przypuszczalnie i tak to robią bo tacy są z natury, ale Anetka coś mi niewyraźnie wypadła...
A poza tym która matka naraziłaby tak na pośmiewisko trójkę swoich dzieci?!?!?!?!?!?!?!?! Tak jak to ona uczyniła? Chyba tylko wyrodna, albo taka co może więcej na tym zyskać niż stracić. Moim zdaniem to prowokacja i nawet jesli to prawda to Anetka musi mieć dużo obiecane... Ciekawe tylko od kogo?
Współczuję bardzo tym dzieciom i tym co je teraz czeka!
Jak się będą czuły w szkole jako dzieci prostytutki?!?!?!?
Inne dzieci je zniszczą! Te dzieci powinny być teraz objęte pomocą psychologiczną! 



A poza tym która matka naraziłaby tak na pośmiewisko trójkę swoich dzieci?!?!?!?!?!?!?!?! Tak jak to ona uczyniła? Chyba tylko wyrodna, albo taka co może więcej na tym zyskać niż stracić. Moim zdaniem to prowokacja i nawet jesli to prawda to Anetka musi mieć dużo obiecane... Ciekawe tylko od kogo?

Współczuję bardzo tym dzieciom i tym co je teraz czeka!



-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Mysza nie panikuj bo właśnie wymieniłaś to o co mi chodziło - czyli jakie elementy brałaś pod uwagę i które określiłaś jako te przez które dokonałaś oceny.
Oczy to właśnie akurat różnie bo czasem to kwestia emocji, czasem światła a czasem makijażu i innych tam kosmetyczno-estetycznych elementów. Długi czas odpowiedzi czasem znaczy że ktoś kombinuje a czasem że szuka doboru słów by powiedzieć coś rozważnie. Szybkie odpowiedzi tak samo mogą pojawiać się w kwestiach w których się kłamie ale też mogą pojawiać się tam gdzie odpowiedz jest dla mówiącego oczywista, prosta, odruchowa. Niestety uśmiech, śmiech z psylogicznego punktu widzenia (z tego co ja kojarzę) może też pojawiać się w bardzo wielu sytuacjach nie tylko zadowoleni, ulgi czy radości ale w stresie, strachu a nawet i smutku. Toteż ja aż tak jednoznacznie nie interpretowałem.
Niemniej zgodzę się że była zwłaszcza jedna sytuacja która u mnie negatywnie przykuła uwagę i zastanowiła : wyraz twarzy (oczy i usta) gdy owa pani sięgała po wodę gdy padły słowa oznajmiające koniec rozmowy w programie.
A dorzuce sobie jeszcze jedno co by zaspokoić potrzeby pewnych osób ..
Oczy to właśnie akurat różnie bo czasem to kwestia emocji, czasem światła a czasem makijażu i innych tam kosmetyczno-estetycznych elementów. Długi czas odpowiedzi czasem znaczy że ktoś kombinuje a czasem że szuka doboru słów by powiedzieć coś rozważnie. Szybkie odpowiedzi tak samo mogą pojawiać się w kwestiach w których się kłamie ale też mogą pojawiać się tam gdzie odpowiedz jest dla mówiącego oczywista, prosta, odruchowa. Niestety uśmiech, śmiech z psylogicznego punktu widzenia (z tego co ja kojarzę) może też pojawiać się w bardzo wielu sytuacjach nie tylko zadowoleni, ulgi czy radości ale w stresie, strachu a nawet i smutku. Toteż ja aż tak jednoznacznie nie interpretowałem.
Niemniej zgodzę się że była zwłaszcza jedna sytuacja która u mnie negatywnie przykuła uwagę i zastanowiła : wyraz twarzy (oczy i usta) gdy owa pani sięgała po wodę gdy padły słowa oznajmiające koniec rozmowy w programie.
A dorzuce sobie jeszcze jedno co by zaspokoić potrzeby pewnych osób ..
Wiesz nie tak dawno też pojawiła nam się pewna pani dzięki której zrobiło się szumnie i efektem tego było dla niektórych odwiedzenie pewnej puszczy. Jakoś o szczegółach tamtej sprawy i jej finale do dziś dnia nie pamiętam bym coś konkretnego usłyszał.Happy pisze:Moim zdaniem to prowokacja i nawet jeśli to prawda to Anetka musi mieć dużo obiecane... Ciekawe tylko od kogo?

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Happy czy tak wyglada solidarnosc jajnikow? Nie rozumiem tez dlaczego uzywasz takich sformulowan ferujac od razu wyrok. Zreszta przeciez wg Ciebie to oszustka. Wcale bezgranicznie nie wierzylbym tej pani ale panowie Lepper, Filipek i Lyzwinski tez mnie nie przekonuja. Doskonale wiadomo ze wariograf mozna oszukac mozna tez oszukac psychologa czy speca od mowy ciala. I jakos sie tak dziwnie sklada ze do wybitnych klamcow z racji swojego zawodu czesto naleza tez politycy. Poczekajmy na ustalenia prokuratury i testy DNA.Happy pisze: Jak się będą czuły w szkole jako dzieci prostytutki?!?!?!?
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
No tiaa. Coraz lepiej. Teraz u Moniki Olejnik od prokuratora Kaczmarka dowiadujemy się, że Anetka oscyluje w liczbie odbytych stosunków między 2 a 8. No tak prawie czyni wielką różnicę. No i znowu solidarność nie zadziała bo dla mnie nie wiedzieć ile stosunków się odbyło może charakteryzować tylko taką panią, która zajmuje się tym zawodowo i ma ich niezliczoną ilość dziennie. No zawsze bronię kobiet, ale jak mam przekonanie że mówią prawdę. A tu go nie mam! 

-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Już tak poza tematem :
Hehe co jak co ale przyznam szczerze że nie wiem kto liczy takie rzeczy 8O
Pozatym moim zdaniem Happy przesadzasz w tym momencie - "nie wiedzieć ile stosunków się odbyło może charakteryzować tylko taką panią, która zajmuje się tym zawodowo i ma ich niezliczoną ilość dziennie" - przykro mi ale nie wiem ile osób ma w zwyczaju po każdym .. obiedzie .. stawiać krzyżyk w notatniku... jak dla mnie czysta paranoja. Bo jakby mnie się ktoś miał zapytać o jakieś liczby z przeszłości to chyba bym padł a liczby konkretnej (czy też ±2) za cholerę bym nie podał.
Hehe co jak co ale przyznam szczerze że nie wiem kto liczy takie rzeczy 8O
Pozatym moim zdaniem Happy przesadzasz w tym momencie - "nie wiedzieć ile stosunków się odbyło może charakteryzować tylko taką panią, która zajmuje się tym zawodowo i ma ich niezliczoną ilość dziennie" - przykro mi ale nie wiem ile osób ma w zwyczaju po każdym .. obiedzie .. stawiać krzyżyk w notatniku... jak dla mnie czysta paranoja. Bo jakby mnie się ktoś miał zapytać o jakieś liczby z przeszłości to chyba bym padł a liczby konkretnej (czy też ±2) za cholerę bym nie podał.
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Ej no, ale nie robiła tego z przyjemności bo się zakochała tylko podobno została do tego przymuszana i robiła to z obrzydzeniem a sorry ale między dwoma a ośmioma stosunkami odbywanymi pod przymusem jest dość duża różnica. A poza tym nie jest dziwne, że znała tyle szczegółów nawet dotyczących pokoju poselskiego w właściwej liczby nie pamiętała?
Nieważne niech rozstrzygną to prokuratorzy.
Oni od tego są. To było tylko moje, osobiste zdanie. A czekam na dalszy rozwój wypadków i współczuję dalej tym dzieciom.
Bardzo wpsółczuję. Ciekawe czy to przyznanie się mamusi ma im pomóc w karierze...


