Poradnik kosmetyczny ;-)

Happy · Post autor: **Happy** » 02 sty (wt) 2007, 23:08:08

Ze względu na to, iż mamy w szkole naszej zajęcia z wizażu i wiele Pań w tym temacie się szkoli pozwolę sobie stworzyć tu swoisty poradnik gdzie będziemy mogły szukać porad (a czasami i ratunku

) i nazwazjem dzielić się nowinkami kosmetycznymi i innymi gadżetami!

No to pozwolę sobie mieć pierwsze pytanie: Drogie Panie i Dziewczęta czy znacie i w dodatku polecacie

jakiś krem do twarzy/balsam do ciała który w sposób zadawalający zastępuje solarium i czyni nasze ciało ciemniejszym?

Tylko chodzi mi o taki, który naprawdę działa... I lepiej nie samoopalacz tylko któryś z tych szeroko reklamowanych maści innych wszelakich...

Dziki!

kiti · Post autor: **kiti** » 03 sty (śr) 2007, 18:36:18

Wiesz co... chyba nie ma takiego balsamu bo nawet jeśli któryś nada ładny kolor skórze to i tak zostawia ślady na ubraniach np. na biustonoszu.... chyba trzeba poczekać na słoneczko - wystawić buźke i ciałko poprostu opalić... tylko te zmarszczki cholera

ale co tam kupie sobie krem i bede smarować...

diddi · Post autor: **diddi** » 04 sty (czw) 2007, 10:15:42

zmarszczki

trzeba używać różnego rodzaju kremów z filtrami i oczywiście wystawiać sie na słoneczko "z głową", a nie na cały dzień jak to ja średnio mądrze zrobiłam któregoś słonecznego dnia w wakacje

...i sie zarumieniłam

Happy · Post autor: **Happy** » 04 sty (czw) 2007, 10:31:20

No tak, ale co robić zimą jak suonka brak? A czlowiek nie chce być tak strasznie blady a solarium totalnie nie pasuje do jego rodzaju skóry (a poza tym nie chce jej niszczyć solariumem). A samoopalacze tak brzydko pachną i zostawiają często plamy na ciele. Chodzi mi to co reklamuje teraz Dove i Johnson&Johnson chyba. O te balsamy, które podobno nadają cialu promienny i sloneczny wyglad!

Czy któraś z Pań to stosowala może i poleca?

Martha · Post autor: **Martha** » 04 sty (czw) 2007, 10:34:07

Wszystkie balsamy opalenizujace to wielka bujda - cos w stylu balsam na noc, albo krem pod oczy...
Wykluczajac slonce plazowe i solarium polecam z rana i do obiadu marvitka - efekt gwarantowany:nie zmywa sie pod prysznicem i zdrowiu nie zaszkodzi a pomoze

Happy · Post autor: **Happy** » 04 sty (czw) 2007, 10:36:05

Biorę no prawie codziennie beta-karoten a efektów nie widzę...

Martha · Post autor: **Martha** » 04 sty (czw) 2007, 10:38:56

Bo to nie dziala jak solarium, na efekty trzeba troche poczekac, a ze sa stopniowe to i mniej zauwazalne...

diddi · Post autor: **diddi** » 04 sty (czw) 2007, 10:39:46

Happy a może spróbuj codziennie soczek marchwiowy jednodniowy (efekty są ale to proces raczej długotrwały)
...a w pracy np. jak Judyta z "nigdy w zyciu" na biureczku zaopatrz sie w marchewkę do chrupania

Martha · Post autor: **Martha** » 04 sty (czw) 2007, 10:44:34

Martha pisze:...polecam z rana i do obiadu marvitka - efekt gwarantowany:nie zmywa sie pod prysznicem i zdrowiu nie zaszkodzi a pomoze

diddi pisze:Happy a może spróbuj codziennie soczek marchwiowy jednodniowy (efekty są ale to proces raczej długotrwały)

Cos w tym jednak jest

Happy · Post autor: **Happy** » 04 sty (czw) 2007, 10:45:49

No wiem, że podobno to daje efekty bo mój kolega jedne to cały chodzi pomarańczowy, ale na moją skórę jakoś mniej to działa, ale nic będę cierpliwa...

A jakie lubicie zapachy perfum?

Bo mój ulubiony to 212 Caroliny Herrery (ale ta wersja normalna, świeża a nie love wieczorowa

).

diddi · Post autor: **diddi** » 04 sty (czw) 2007, 10:47:55

Happy pisze: Bo mój ulubiony to 212 Caroliny Herrery

myślę, że nie jesteś jedyna, ja pierwszy raz jak poczułam ten zapach to mnie zwaliło z nóg... nie słyszałam jeszcze negatywnej opinii o tym zapachu

Martha · Post autor: **Martha** » 04 sty (czw) 2007, 10:49:39

No oczywiscie tak na codzien Dolce&Gabbana Light Blue i CK One

A 212 rzeczywiscie potwierdzam,ze tez bardzo fajne

Happy · Post autor: **Happy** » 04 sty (czw) 2007, 10:49:56

No bo faktycznie jest fajnuitki. Taki świeżutki, nie dusi, nie powoduje bólu głowy, naprawdę super. Tylko co jakiś czas trzeba go przełamywać innym zapachem bo przestaje się samej go czuć...

diddi · Post autor: **diddi** » 04 sty (czw) 2007, 10:53:24

zapomniałam sie pochawlić... mikołaj w tym roku przyniósł mi insolence guerlain paris i powiem szczerze że bardzo mi sie podoba

a swoją drogą to ja sobie nie potrafie kupować perfum... wole jak ktoś to robi bo nie mogę sie nigdy zdecydować a jak poczuje u kogoś np w autobusie lub na ulicy mijając jakąś dziewczynę to przecież nie podejdę i nie spytam jaki to zapach... choć przyznam szczerze że kiedyś w sklepie stał obok mnie mężczyzna który tak ślicznie pachniał że niewiele brakowało do zadania tego pytania

zielonyszerszen

oj Drogie Panie ale Wy macie problemy

tylko Happy mogła wpaść na taki temat.