O co chodzi z happy i yarlan'em?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 25 sty (czw) 2007, 11:01:57

gosienka2005 pisze:Jak to ktoś powiedział niedawno... stara miłośc nie rdzewieje :lol: :lol: :lol:
ooooooo Gosia, masz dziś wyż :D

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 25 sty (czw) 2007, 11:02:59

Happy pisze:Nie no chyba nic takiego nie nastąpi gdyż dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi i odgrzewana zupa kiepsko smakuje... Ale odstąpię pola innym! :lol: Ja już mam swoją maskotkę! :lol:
ale to nigdy nie jest juz ta sama rzeka :)
pozatym Happy: panta rei ! :)

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 25 sty (czw) 2007, 11:04:54

Alcia będzie, Ona też lubiła odchodzić z Yarlem na bok... :roll: Może odejdą i teraz! :wink: :mrgreen:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 25 sty (czw) 2007, 11:06:21

E tam Happy ... prawdziwa miłość to różne rzeczy przechodzi - dasz rade :P :D

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 25 sty (czw) 2007, 11:09:51

seize pisze:E tam Rozmiarku/Seizusiu... prawdziwa miłość to różne rzeczy przechodzi - dasz rade :P :D

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 25 sty (czw) 2007, 11:33:41

Happy pisze: Yarl jest na forumie to niech też się tu wypowie w tym odgrzebanym i wytartym z kurzów topiku! :wink:
Czasmi warto przemilczec pewne sprawy 8)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 25 sty (czw) 2007, 11:44:24

A już myślałem Happy że może napiszesz coś bardziej w stylu przyganiał kocioł garnkowi ... :wink: :lol:

ODPOWIEDZ