Love story made in WSR!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 14 lut (śr) 2007, 09:57:34

Wiem pamiętam Twoje stwierdzenia w tej sprawie :)
Ale teraz mi powiedz : czy to zatem oznacza, że nie lubisz się bawić; brać udziału w jakiś spotkanio-imprezach ? Nie wydaje mi się. Zatem czemu np. ktoś jak nie zabierze Cię na kolacje tego dnia to od razu musi wyjść, że Cię nie kocha albo coś w ten deseń ?

I zapytam po raz kolejny : co takiego wyjątkowego jest w tym dniu że to akurat ten dzień należy celebrować, i to w sposób taki jak np. kolacja ? Czy ja wiem taki nie wiem np. 16 kwietnia albo np. 23 czerwca to jest już gorszym dniem ?

Ps : marzec pominąłem bo tam jest dzień kobiet więc wiadomo, że tu można coś przypisać :)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 14 lut (śr) 2007, 10:03:39

seize pisze:Eee a przepraszam a czemu to tylko mężczyzna ma "trzcić" (czcić! -> ORT!) a nie również odwrotnie ?
Trzcic od trzciny oczywicie :D Zapewne Happy chodzi o jakies gierki SM ;) Byc moze jest to tez jakas sugestia co do prezentu w kierunku Kaliego :)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Buszujący z trzciną LOL

Post autor: seize » 14 lut (śr) 2007, 10:12:29

Aaa nie no jak tak to ja przepraszam :D :mrgreen:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 14 lut (śr) 2007, 10:18:56

Tak to jest wdać się z Robim w dyskusję właśnie. Dlatego unikam. Nie mam czasu. Zarobiona jestem. Piszę pod biurkiem. A komp nam przekręca często słowa. I tak oto skończyła się tajemnicza historia SM. :twisted:

Martha
Ekspert
Ekspert
Posty: 1880
Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00

Post autor: Martha » 14 lut (śr) 2007, 10:21:36

Walentynki sa po to, aby rozweselic nam troche dzien :). Moze chociaz dzisiaj bedziemy sie usmiechac i bedzieszmy szczesliwsi - nawet ci nie zakochani. Bo tropem po co nam to ?, mozemy smialo powiedziec : po co nam imieniny, po co nam dzien ojca/matki/babci/dziadka ....
Oczywiscie przeciwnicy Walentynek moga uczcic dziesiejszy dzien po polskiemu (czyt.z pompą) i np. zlozyc kwiaty na grobie nieznanego zolnierza. Bo jakby nie bylo to jest jakies swieto, a jak swieto w Polsce to tylko przy grobie nieznanego zolnierza 8)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 14 lut (śr) 2007, 10:31:07

Happy pisze:historia SM. :twisted:
Moze rozwinmy bo ludziska niewiadomo co sobie pomysla ;) SM czyli SuperMemo oczywiscie. Swietny polski program wiem bo sam uzywam :D Zwlaszcza kursy jezykowe i ta wyzej wspomiana Historia SM :D Genialne po prostu

http://supermemo.pl/index1.php?op=0&did ... =38&tid=27

5000 pytan 50 zl. Wiedza - bezcenna

To byla reklama (albo product placement) :lol:
Ostatnio zmieniony 14 lut (śr) 2007, 10:32:05 przez sinar, łącznie zmieniany 1 raz.

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 14 lut (śr) 2007, 10:31:49

Bravo Siostra! Precz z urodzinami, precz z imieninami! :lol: :P Nie obchodźmy żadnych świąt. Precz ze świętami w ogóle! :mrgreen:

A ja uważam, że Walentynki są po prostu słodkim świętem. :lol: I kto chce to obchodzi. :idea: Czy na tym możemy zakończyć tę dyskusję, która do niczego nas nie doprowadzi skoro mamy odmienne zdanie? :?:

Ciekawe tylko co będzie jak ci tu wszyscy tacy toatalnie przeciwni zakochają się na zabój... Ciekawe czy nie zmienią zdania... :roll:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 14 lut (śr) 2007, 10:42:29

Happy pisze:Ciekawe tylko co będzie jak ci tu wszyscy tacy toatalnie przeciwni zakochają się na zabój... Ciekawe czy nie zmienią zdania... :roll:
Nie sadze zeby zakochanie wplywalo na poglady o Walentynkach. Milosc jest na codzien a nie od swieta. Sam co najmniej kilka razy bylem szczesliwie zakochany i jakos nie wplywalo to na moje postrzeganie tego dnia. Oczywiscie Swieto Zakochanych bywa dla aktualnie niezakochanych irytujace ale jest to wydaje mi sie akurat niezalezne od pogladow na walentynki. Poza tym celebrowanie swojej milosci to jedno a komercja zwiazana z 14 lutego to zupelnie cos innego.

Martha
Ekspert
Ekspert
Posty: 1880
Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00

Post autor: Martha » 14 lut (śr) 2007, 10:54:08

Sczerze to nie rozumiem tego anty-walentynskiego podejscia...
Przeciez nie kupujecie swoim dziewczynom/chlopakom codziennie kwiatow, nie robicie laurek ani nie piszecie wierszy ...
A to jest bardzo dobry dzien, aby to zrobic...

I nie piszcie, ze mozna to robic codziennie, bo jakbym codziennie (a nawet raz na miesiac :!: ) od swojego chlopaka dostawala jakis napisany przez niego wiersz, to bym szybko temu panu za wspolprace podziekowala, bo to zupelnie nie moje klimaty....A w Walentynki czemu nie. 8)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 14 lut (śr) 2007, 10:58:00

@Happy : Ależ ja Ci nie każę odpowiadać a zwłaszcza 'na biegu' - uczeń zadający pytanie wie że mędrzec udzieli mu odpowiedzi nie od razu, ale wtedy gdy najbardziej będzie jej potrzebował 8)

A czemu dyskutować gdy ma się inne zdanie ? A no temu by lepiej siebie rozumieć ... a może po to by zdać sobie sprawę, że często choć jedni lubią morze a drudzy rzeki to mają one i tak ma jedno wspólne źródło ...

Happy pisze:Ciekawe tylko co będzie jak ci tu wszyscy tacy toatalnie przeciwni zakochają się na zabój... Ciekawe czy nie zmienią zdania... :roll:
Rozumiem, że to pytanie retoryczne ...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 14 lut (śr) 2007, 11:04:41

Martha pisze:I nie piszcie, ze mozna to robic codziennie, bo jakbym codziennie (a nawet raz na miesiac :!: ) od swojego chlopaka dostawala jakis napisany przez niego wiersz, to bym szybko temu panu za wspolprace podziekowala, bo to zupelnie nie moje klimaty....
Tworzenie z czegoś codzienności zabija urok całości zatem w tej kwestii mogę jak najbardziej się z Tobą zgodzić i przyznać Ci rację.

Ot uważam, że wszystko jednak powinno wypływać z wewnętrznej potrzeby chwili, a nie "obowiązku".

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 14 lut (śr) 2007, 11:04:44

Martha pisze:bo jakbym codziennie (a nawet raz na miesiac :!: ) od swojego chlopaka dostawala jakis napisany przez niego wiersz, to bym szybko temu panu za wspolprace podziekowala, bo to zupelnie nie moje klimaty....
Mam wrazenie ze kiedys i to wlasnie tu na forum mielismy takie klimaty :D No coz widocznie czasy sie zmieniaja ;)


A jesli juz chodzi o okazjonalna tworczosc walentynkowa to wierszujacym i kochajacym paniom i panom polecamy dzisiaj uwadze ten topik
http://www.szkolareklamy.pl/ftopic-1891 ... tynki.html

diddi
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 136
Rejestracja: 12 lis (ndz) 2006, 01:00:00

Post autor: diddi » 14 lut (śr) 2007, 17:10:17

sinar pisze: A jesli juz chodzi o okazjonalna tworczosc walentynkowa to wierszujacym i kochajacym paniom i panom polecamy dzisiaj uwadze ten topik
http://www.szkolareklamy.pl/ftopic-1891 ... tynki.html
urzekł mnie tam jeden wiersz...:wink:
nie zaglądałam do tego topiku nigdy, poza tym raczej nie zabieram się za czytanie poezji... ale jeden mężczyzna (który chyba juz skończył edukację w naszej szkole-nie jestem pewna, nie wiem, nie wnikam) swoimi słowami sprawił że się przez chwile pojawiła mi się łezka w oku...

ale taka raczej pozytywna łezka


myslę że kobieta dla której ten wiersz powstał była bardzo szczęśliwa...


a niestety nie napisze czyj to wiersz, ponieważ się wstydzę ...a jeśli kogoś to interesuje, to mała podpowiedź - jest na pierwszej stronie

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 14 lut (śr) 2007, 19:02:12

diddi pisze:a niestety nie napisze czyj to wiersz, ponieważ się wstydzę ...a jeśli kogoś to interesuje, to mała podpowiedź - jest na pierwszej stronie
O to teraz naprawde trudno sie domyslic ;) Bardzo trudna zagadka :lol:

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 15 lut (czw) 2007, 09:16:31

seize pisze:Czy ja wiem taki nie wiem np. 16 kwietnia albo np. 23 czerwca to jest już gorszym dniem ?
łączenie walentynek z dniem ojca (23czerwca) to chyba jednak kiepska opcja :D

ODPOWIEDZ