Za czy przeciw? Kontrowersyjne reality show

[Happy]

W Holandii rusza bardzo kontrowersyjne reality show. Biorą w nim udział trzy osoby wraz ze swoimi rodzinami oraz umierająca kobieta, która ma zdecydować której z tych osób odda swoją nerkę. Pomóc jej w tej decyzji mają dodatkowo esemesy od widzów. Holandia podzieliła się na zwolenników i przeciwników tego reality. Nawet dyskutowano o tym w Parlamencie.


A jaka jest Twoja opinia? Napiszcie bo bardzo jestem ciekawa co o tym sądzicie!

[Kali]

To jest właśnie ta wspaniałomyślna wolność. O zgrozo oni są naprawdę popieprzeni, bo takich słów trzeba tu użyć albo i mocniejszych. Ja takiej wolnej Polski nie chce jak takie rzeczy mają ją definiować.

[Happy]

No na szczęście w Polsce jeszcze tego nie wymyślili. Bądźmy dobrej myśli, że u nas tak się nie stanie! Jednak nasz kraj jest bardzo wierzącym krajem, więc myślę, że tak szybko takie coś do nas nie dotrze.

[Magdusia]

a ja myślę ze wiara nic do tego nie ma. bardziej liczy się etycznosć i morlanosc społeczeństwa. ja z wiarą jestem na bakier a mi się pomysł takiego rality show nie podoba i jestem przeciwna, moim zdaniem narusza to troche norm moralnych i wchodzenie mediów w butami tam, gdzie może są własnie najmnej potrzebne. robienie show z tego ze ktos potrzebuje wymiany nerki na nową nie jest w dobrym smaku i guście. moim skromnym zdnaiem oczywiscie.

[Happy]

A moim zdaniem wiara ma tyle do tego, że w naszym kraju stacje tv bałyby się coś takiego puścić na wizji. Zbyt duża presja by była ze strony Kościoła i ludzi wierzących. Dla mnie też nie jest to do końca normalne i jeśli już nawet zrozumiem tę kobietę, która umiera, że chce uatrakcyjnić sobie (sama bo chciała wziąć w tym udział) jeszcze te ostatnie chwile na ziemi. Ale za to już totalnie chorym wydaje mi się fakt iż nerkę dostaje tylko jedna osoba. A pozostałe dwie przeżyją najgorsze chwile swojego życia. Prawie tak jakby jedna z osób wygrała w tym reality show życie a dwie pozostałe śmierć!

[Magdusia]

A moim zdaniem wiara ma tyle do tego, że w naszym kraju stacje tv bałyby się coś takiego puścić na wizji. Zbyt duża presja by była ze strony Kościoła i ludzi wierzących.

w pewnym sensie masz rację. ale w innym, tym zgodnym z prawem racji nie masz. Konstytucja RP, Rozdział I - RZECZPOSPOLITA, artykuł 25, punkt drugi mówi że "2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym."

wiec co ma wladza i kosciół do mediów zgodnie z konstytucja?

[Happy]

A czy ktoś kto oddał głos "za" może jakoś uzasadnić i podać nam swoje argumenty bo jestem przeogromnie ciekawa co nim kieruje.

[Kali]

Pewnie tak naprawdę te osoby nie mają nic do powiedzenia w tej kwestii, a co za tym idzie dalej samemu można wywnioskować

[seize]

A moim zdaniem wiara ma tyle do tego, że w naszym kraju stacje tv bałyby się coś takiego puścić na wizji. Zbyt duża presja by była ze strony Kościoła i ludzi wierzących.

Abstrahując od samego reality show to ... piękne słowa i jakże brutalnie prawdziwe i obrazujące gdzie tak naprawdę kończy się wolność do prezentowania swoich poglądów itd przez chociażby ateistów

[seize]

Dziś na TVN24 był poruszany ten temat - w studiu zasiadali dr hab. Magdalena Środa, prof. dr hab. Wiesław Godzic i ks. Kazimierz Sowa. Z całej trójki wyłącznie krytycznie do całej sprawy podchodził ks. Sowa; pozostali wspomniani interlokutorzy nie demonizowali istoty Big Donor Show m.in: jako czysto nieetycznego. Prof. Godzic wspomniał również, iż to ma nie być show vide BB tylko bardziej "event".

[Happy]

Kontrowersyjne telewizyjne show w Holandii, w którym śmiertelnie chora kobieta miała obiecać swoją nerkę jednej z trzech osób, okazało się mistyfikacją, a dawczyni była aktorką. Natomiast trzy pozostałe osoby, które miały otrzymać organ, były rzeczywiście chore - poinformował prezenter tego programu, wyemitowanego w piątek wieczorem.

- Chcieliśmy zwrócić uwagę na ich życie i ich problemy" - powiedział prezenter Patrick Lodiers. Za o2. pl

To ja już nic nie rozumiem...

[Happy]

Kontrowersyjne telewizyjne show w Holandii, w którym śmiertelnie chora kobieta miała obiecać swoją nerkę jednej z trzech osób, okazało się mistyfikacją, a dawczyni była aktorką - poinformował bezpośrednio prezenter tego programu.


Prezenter Patrick Lodiers powiedział, że chodziło o zwrócenie uwagi na życie i problemy osób czekających na przeszczep.


Zapowiedź telewizyjnego show budziło wiele sprzecznych uczuć nie tylko w Holandii, ale także w innych krajach. Podczas programu śmiertelnie chora kobieta miała obiecać swą nerkę jednej z trzech osób, których życie zależy od przeszczepu tego organu. (mł) To za wp.pl