Rozmowy o polityce

[seize]

Cóż widać "koalicja hańby" jak to nazwałeś dla niektórych istnieje właśnie obecnie. Ale ja tam się nie znam i w sumie to pewnie przeprowadzanie dekomunizacji i oczyszczanie państwa można jako lider przeprowadzać wchodząc w porozumienie z partią którą wcześniej określało się jako założoną przez agentów czy coś w ten deseń i w ogóle krytycznie oceniano. Ale po wyborach okazało się chyba, że cel uświęca środki. A nie nie zaraz to byłby makiawelizm taki jak w mordę strzelił właśnie czyli jednak widać się nie znam. Ale zatem widać łatwiej mnie oswoić z tym że ktoś o kim mogę mieć np. złe zdanie będzie robił źle niż np. że ten który mówi o odnowie moralnej będzie pokazywał mi jakąś obłudę tłumacząc się dajmy na to racją stanu.

Bezdomnego co po pijaku znieważył Prezydenta ściga się po całym kraju, a jak znajduje to prokurator domaga się wyroku trzy miesiące w zawieszeniu na dwa lata; jak niby powie coś co wzbudza pewne oburzenie publiczne osoba która ma pewnego rodzaju władanie nad rządem dusz wyborców to wiele nie trzeba bo to pewnie prowokacja i takie tam a zresztą wystarczy ze ona coś napisze nawet nie mówiąc przepraszam i sprawa z głowy. Ble....

[Kali]

Proszę cię Sinar LiD oczyszczający CBA to chyba lepiej już wogóle zrezygnować z działalności tych służb.
A co masz do zarzucenia tej całej akcji CBA o której tak teraz głośno, bo wszystko zostało wyjaśnione i nawet delegat PO to potwierdził, że wszystko było w jak najlepszym porządku.
Uważam że Ziobro jak i Kamiński są właściwymi osobami na swoich miejscach, tak jak w innych stanowiskach można trochę lub bardziej dyskutować tak tu moim zdaniem nie ma po co i nie ma czego im zarzucić.

[seize]

Patrząc w sposób wstrzymujący się od jakiejkolwiek oceny politycznej czy jakkolwiek ją nazwać zgodzę się z Tobą Kali że min. Ziobro to człowiek na właściwym miejscu - czyli prawnik na stanowisku Ministra sprawiedliwości z dość bogatym doświadczeniem w swoim fachu. Niemniej historyk na stanowisku Szefa CBA to już ..hmm ciężko się zgodzić. Choć z drugiej strony, kto wie może nie powinienem narzekać bo może ja nadawałbym się np. do Ministerstwa Budownictwa ... W sumie skoro tam nawet absolwent Wydziału Ogrodniczego AR z socjaldemokratyczną przeszłością (nawet niby kiedyś członek PZPR) ma w tym rządzie -który chce pokazać nową jakość- swoje miejsce.

Ech jak tak czasem patrze to widzę, że gdybym tylko miał chociażby jakąkolwiek przynależność partyjną to kto wie gdzie bym doszedł...

[sinar]

No moze lepiej zrezygnowac Kali. Przedstawiciel PO - Graś nie twierdzil ze "wszystko jest w najlepszym porzadku", mial zastrzezenia. Prawda jest taka ze na czele CBA stoi polityk. Na dodatek mianowany nie wybierany. Tak sie jakos sklada ze jak ze jak w gre wchodzilo ministerstwo sportu i min Lipiec to prowokacje zakonczono przedwczesnie u bram ministerstwa. A poza tym jest to zupelnie niepotrzebne mnozenie kolejnych instytucji. Od czego jest policja, prokuratura, Najwyzsza Izba Kontroli, Centralne Biuro Sledzcze. Czemu nie ma Centralnego Biura Antykradziezowego, Centralnego Biura Antypornograficznego, itd. To sa tez przestepstwa z kodeksu karnego. A tak mamy sluzbe ktora rozpaczliwie probuje sie czyms wykazywac bo ida na nia duze pieniadze a wyniki ma dosc kiepskie.

Ech jak tak czasem patrze to widzę, że gdybym tylko miał chociażby jakąkolwiek przynależność partyjną to kto wie gdzie bym doszedł...

Ciekawe ze od jakis 2 lat slysze znowu po latach coraz glosniej taka wlasnie spiewke. Nie ma sie co ludzic ze przed 2005 rokiem tego nie bylo ale obecnie przynaleznosc partyjna staje sie glownym kryterium. Dla mnie najlepszym przykladem sa tu ministrowie Wiechecki i Jurgiel (ex-minister) ktorzy po prostu plota androny. No ale przeciez sam Kurski mowil ze zaden czlonek PiSu nie moze glodny chodzic

[Kali]

Może dlatego, że nasze Państwo jest skorumpowane na dużą skalę i wymaga oddzielnej do tego instytucji. Wiadomo, że z czasem to biuro nie będzie potrzebne bo może się poprawi ten fakt, ale to są tylko chyba marzenia.
Bo przecież chyba tylko jakiś człowiek który nie ma nic wspólnego ze społeczeństwem powie, że żeby coś szybciej załatwić nie potrzebna jest kasa.

[Kali]

....lub wogóle załatwić

[seize]

Kali, to jeszcze przydało by sie Centralne Biuro Antyznajomościowe bo to mam wrażenie też jest strasznie zakorzenione tyle że chyba dużo trudniej wyplenić

Sinar, a no właśnie i tu jest też jak to mówią "piEs pogrzebany" - bo było że za rządów SLD było kolesiostwo, że teraz tak nie będzie, że będzie rząd fachowców. A ja mam wrażenie, że to wszystko to tylko zmiana "ich" na "swoich", która nam tu na dole maluczkim i tak niewiele daje i niewiele lepiej nam się żyje przez to.

[sinar]

Abstrahujac juz od aktualnej dyskusji to jak dla mnie mowienie o jakies koalicji jest troche na wyrost. Rozumiem ze partie maja rozne programy ale czasem to mi sie wydaje ze jedynym spoiwem tego rzadu jest po prostu wladza i wplywy. PiS z PO pewnie moglyby mowic o jakims wspolnym programie. Natomiast tutaj slysze coraz ze program ze solidarne panstwo. A w szczegolach wyglada to tak ze w gospodarce i polityce zagranicznej, w sprawach bezpieczenstwa PiS ma zupelnie inne poglady niz koalicjanci. Wystarczy posluchac co mowi LPR i SO o tarczy czy wyslaniu wojsk do Afganistanu. A jeszcze LPR zagwarantowal sobie teraz w aneksie do umowy koalicyjnej ze moze miec odmienne zdanie w sprawie traktatu reformujacego Unie. O tym co teraz wygaduje Lepper to juz nawet nie wspomne. Czyli mozna byc w rzadzie i nie byc jednoczesnie tak? No albo rybki albo akwarium. Na cos trzeba sie przeciez zdecydowac.

[seize]

No te wszystkie przewidywania ja osobiście odbieram dwojako. Czasem bezpośrednio na zasadzie straszaka vide "jak nie weźmiecie nas to zobaczcie co znowu będzie, jak będzie źle i wszystkie zmiany się cofną bo przyjdą najgorsi z możliwych". A czasem jako zwykłe spekulacje, niemniej z pewnym już jakby "nacechowywaniem" wyborców którzy będą patrzeć na takie prognozy i jakoś się tym sugerować, choćby z tej prostej przyczyny że niektóry lubią jak ci na których zagłosowali wygrają a reszta się nie zajmują bo i tak uznają, że i tak wszyscy są wręcz tacy sami i to kogo wybiorą nic nie zmieni

[seize]

A co do takich różnych przewidywań to można np. rzucić tutaj co by podtrzymać dyskusje np coś takiego :

Internauci wybrali nowy Sejm - Onet.pl

Dla leniwych :
Sonda niereprezentacyjna odzwierciedlająca poglądy czytelników Onet.pl
Liczba głosów : ponad 245 tysięcy
Wyniki : PO 30%; LiD 25%; PiS 20%; UPR 6% ...

[sinar]

V Rzeczpospolita tylko w necie

[Kali]

8O o kurka wodna jestem zaskoczony ilością ludzi nie mądrych(żeby nie powiedzieć głupich lub.......) i do tego ludzi chyba nie mających pojęcia co się działo w polityce przez ostatnie kilkanaście lat. Oczywiście chodzi o procent dla LiDu. Całe szczęście, że to nie jest przekrój społeczeństwa który realnie głosuje. Ja np. z Onetu nie korzystam, bo ma festyniarski wygląd i bałagan Jesli LiD bedzie miało więcej niż 20% w najbliższych wyborach to się załamie. Z tych wyników najbardziej prawdopodobny jest tylko wynik PO, PiS zajmie miejsce LiD, UPR wogóle nie wejdzie do sejmu a LiD no mam nadzieję że około 10% dostanie od zagorzałych sadomasochistów i sklerotyków.

[s_wojtkowski]

Sonda niereprezentacyjna odzwierciedlająca poglądy czytelników Onet.pl
Liczba głosów : ponad 245 tysięcy
Wyniki : PO 30%; LiD 25%; PiS 20%; UPR 6% ...

Zdecydowana nadreprezentacja lewaków i postkomunistów w stosunku do całego społeczeństwa (skąd tu ich tyle?! ponaddwukrotnie więcej niż w realu!), no i niedoszacowanie ugrupowań patriotyczno-narodowych typu PiS czy LPR.

Źle to oczywiście wróży na przyszłość tzw. obozowi patriotycznemu, bo internauci to najczęściej młodzi ludzie, którzy wchodzą dopiero w aktywne życie obywatelskie i polityczne (i to "oni" (my?) ukształtują scenę polityczna w przyszłości w większym stopniu niż to robią dzisiaj). Chyba, że poczyni się optymistycznie założenie, że i internauci prędzej czy później dojrzeją, a ich poglądy przeewoluują w stronę bardziej konserwatywną (co do tej pory zawsze miało miejsce w tym sensie, że im człowiek stawał się starszy, tym poglądy jego stawały się coraz mniej "wyzwolone", a coraz bardziej przywiązywał się do tzw. tradycyjnych wartości).

Precz z komuną!

[seize]

A co ja sądzę na temat tych wyników? Otóż takim internetowym sondą dotyczącym preferencji politycznych nie traktuje w pełni poważnie w ujęciu późniejszego przełożenia w wyborach. Z tej właśnie przyczyny że duża część osób to np. osoby młode czy też żeby nie powiedzieć niepełnoletnie. Drugą sprawą jest to iż osoby młode nie są w żaden sposób nazwijmy to zdyscyplinowane pod względem udziału w głosowaniach. Chyba zresztą wynik UPR jest tu dobrym przykładem, bo niejednokrotnie w takich sondażach mają dość dobrą pozycje a gdy przychodzi do realnych wyborów to ten procent im maleje.

Odliczając od tych wyników pewien procent osób z puli tak zwanych "jajcarzy" i "na złość babci..." to i tak pokazuje to pewną ważną rzecz dla ugrupowań jak to zostało powyżej określone patriotyczno-narodowych czy też konserwatywnych. Mianowicie to, że w swych programach, podejściu i trybie podejmowanych działań zapominają o ludziach młodych, których niejednokrotnie nie interesuje by po raz 48 rozprawiać o tym co było 30 lat temu, tylko chcą by zajmować się tym co będzie teraz i w przyszłości bezpośrednio, nie walką z utajonym wrogiem, notorycznym dzieleniem społeczeństwa [bo skoro młody słyszy że jak nie jest na wiecu PiS to jest tam gdzie ZOMO, albo jak nie jest na Jasnej Górze to już nie jest w Polsce to też nie można się dziwić iż ma opozycyjne spojrzenie] itd. Dodatkowo jeżeli chodzi o LPR to obecnie ma przełożenie też to iż wpływa tu osoba Ministra Edukacji, który swoimi ruchami w pewien sposób jakby od razu część sporą młodzieży zniechęca do swojego obozu.

Dodatkowo trzeba też zwrócić uwagę na fakt iż przede wszystkim wszelkiego typu lewicujące ugrupowania jakoś angażują młodych aktywizując ich w życiu politycznym lub też dołączając swe wsparcie przy różnych akcjach. Niemniej ja bym tak nie generalizował że ta cała młodzież to jest taka jak wy wyżej opisujecie czyli że są sadomasochistami, niemądrymi czy też niedojrzali. Do dziś pamiętam np rożne rozmowy młodych ludzi, którzy brali udział w proteście przeciwko zmianom dokonanym w radiu BIS - gdy z jakimś protestem dołączyło się jakieś ugrupowanie lewicujące padały komentarze cytuje (z pamięci) "to oszołomy", "oni nam bardziej tylko zaszkodzą w tym wszystkim niż pomogą" - tak więc ja bym nie generalizował.

Uuu dobra utnę już posta bo i tak już jest za długi

[seize]

Kontynuując wątek internetowych sondaży ...

Rzeczpospolita podaje że co czwarty Polak jest gotowy rozważyć głosowanie na "LiS" (badania GfK Polonia) - taką treść można znaleźć w serwisie WP.pl. Obok znajduje się też ankieta w której pytanie brzmi :

Czy zagłosujesz na LiS (koalicję LPR i Samoobrony)?

Obecnie wynik prezentuje się jej następująco :

Tak 9%
Nie 90%
Nie wiem 1%

Łączna liczba głosów: 7251

źródło : WP.pl