Uwaga! Tylko dla fachowców z Reklamy Prasowej!

[Sebek]

Witam serdecznie!

Temat podałem trochę prowokacyjny, ale może skusi on przez to większą rzeszę wypowiadających się mam nadzieję konstruktywnie słuchaczy i nie tylko w tym wątku. Mam tu na myśli sprowokowanie dyskusji, opinii o konkretnej reklamie, którą popełniłem i oddałem do publikacji w czasopiśmie branżowym. Chętnych do zapoznania się z charekterem, profilem firmy i produktów przez nią oferowanych zapraszam na http://www.autor.com.pl

Tak więc proszę o techniczne uwagi, bluzgi, sugestie, pomocne wskazówki, głosy dezaprobaty, czy po prostu konstruktywną krytykę.
W skrócie firma oferuje kompleksowe usługi: wdrożenia aplikacji inżynierskiech wraz z wsparciem technologicznym jak i edukacyjnym. Tak więc sprzedajemy nie pudełka z programem, ale ROZWIĄZANIA.
Tak więc fachowcy z [RP] do dzieła:)

a oto rzeczona reklama:)


Reklama w lepszej rozdzielczości dostępna jest pod adresem http://www.margalsie.republika.pl/AutoR.jpg

pozdr. Sebek

[Happy]

A dlaczego to dziecko siedzi do potencjalnego klienta tyłem? Ja się czepiam z psychologicznego podejścia. Jak ktoś siedzi tyłem to ma to kontekst taki według mnie, że ktoś coś chce przede mną ukryć, nie chce mi powiedzieć całej prawdy a ja nie ufam takiemu komuś. Poza tym stwarza to dla mnie jakąś taką pozycję zamknięcia, tworzenia bariery, odwrócenia się do kilenta tyłem, typu Ty zapłacisz a ja Cię "oleję". Jaki jest zamysł tego siedzenia tyłem? Jakoś mnie to do rozwoju nie przekonuje. Nie widzę pozytywnych bodźców u tego dziecka. Nie widzę jego twarzy, jego emocji, czuję jakby coś przede mną ukrywał!

...Wiem czepiam się...

[Happy]

... a co do tekstu to go nie widzę więc nie wypowiadam się.

System rozwija się w sposób ciagły - Rozwiń się z nim. Takie za długie i za zgrzytające. Na pierwszy rzut oka. Nie znam profilu firmy bo mam blokadę i nie mogę go obejrzeć. Jak to jakieś iście techniczne sprawy to chyba może być, ale jak inne to takie zbyt "drętwe". No nie wiem jak to określić. Pomyślę w domu.
Dobranoc!

[seize]

A dlaczego to dziecko siedzi do potencjalnego klienta tyłem?

Dlatego ze jest frontem do bramki i w chwili obecnej siedzi i planuje

[Happy]

No tak planuje jakby tu strzelić klientowi gola!

[Sebek]

Hej Kochana Happy!
Właśnie ten chłopczyk siedzi i planuje strategię, jak strzelić gola, czyli osiągnąć sukces.
Branża jest ścisła - inżynieria mechaniczna, projektowanie itp.
Ta koparka na plecach chłopca to symbol programu Autodesk Inventor, dla fachowców jest to symbol jednoznaczny. Reklama skierowana jest do osób decydujących - prezesi, dyrektorzy fabryk, dużych biur projektowych itp.
W kolejnych odsłonach - może 3-4 miesięcznych chciałbym stworzyć w formie kampani - coraz starszego chłopca, taki kontekst wzrostu.
Czy to aż tak bardzo razi, że on jest tyłem? Wydaje mi się, że właśnie prowokuje to do zastanowienia się, co on właściwie robi....

[Kali]

I tu się zgodzę z Happy faktycznie mnie również razi jego pozycja mozliwe że on tam nad czymś myśli ale pierwsze wrażenie jest że ma nas gdzieś i do nas bezpośredno nie przemawia. Po za tym nagłówek powinnien być raczej pod ilustracją

[Happy]

Ale ja bym mimo wszystko wolała, żeby planował ją twarzą do mnie!

[Sebek]

Hihi, pokazywałem to już kilku osobom i Wy pierwsi zauważyliście to, że drażni Was odwrócenie tyłem. Co fachowcy to fachowcy
Jeśli wrzuciłbym nagłówek pod zdjęcie, nie potrzeba by było tej górnej klamry, a to specjalny zabieg stylistyczny.

Przy okazji prośba do adminów, może by można było przenieść ten wątek na naukowy?

[seize]

To wtedy bylby tylem do bramki - czyli zatem mialby gdzies to cale planowanie ?

BTW:

I tu się zgodzę z Happy [...]

Przyyznam ze mnie zaskoczyles ...

[Sebek]

OK, w następnych odsłonach stworzę coś w stylu odwróconego twarzą do odbiorcy (w półzbliżeniu) z wyprężoną piersią - dumnego z dobrze oddanego strzału chłopca. Będę musiał zrobić na tą okoliczność sesję fotograficzną