żer czas zacząć…
On był moim Prezydentem
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Agfu
- Bywalec

- Posty: 304
- Rejestracja: 29 wrz (sob) 2007, 02:00:00
No cóż, jeśli wolisz hipokryzję od autentycznej postawy niezgodnej z Twoimi poglądami, to Twoja sprawa.Samson pisze:A mnie ta hipokryzja nie denerwuje Niech chociaż krokodyle łzy wylewają lepiej takie niż nadal mieliby pluć...
Mnie natomiast denerwowały 2 postawy
Ludzi którzy nadal pluli mimo katastrofy (na całe szczęście takich osób jej mniejszość)
i ludzi którzy mówili że hipokryzją jest najpierw pluć a potem płakać
I choćby była to prawda tragicznie zmarłemu prezydentowi należy się szacunek nawet hipokrytów
Jeśli ktoś poczuł się katastrofą na tyle poruszony, że ugryzł się w język za to co wcześniej mówił - też jego sprawa.
A jeśli ktoś żartował, że w niedzielę w Krakowie wszystkie restauracje będą podawać kaczkę po smoleńsku (to cytat w ramach wyjaśnienia, żebym zaraz po uszach nie dostała)- również miał do tego prawo. Niektórzy ludzie nie mają w zwyczaju opłakiwania osób, których nie znali, tym bardziej jeśli osoby te stanowią opozycję dla ich stanowiska politycznego.
Dobrze jest się trzymać swoich poglądów w każdej sytuacji.
Szacunek do tej śmierci nie przejawiał się tylko i wyłącznie w wylewaniu łez pod Pałacem Prezydenckim, zapalaniu zniczy i we wszelkich namacalnych i zauważalnych tego typu zjawiskach imo. Każdy jakoś to odczuł, zważywszy, że zginał nie tylko prezydent. A mam wrażenie, że publicznie tylko na nim skupia się ta katastrofa. I stąd te niepotrzebne generalizacje.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Rozumiem, że mogłeś nie widzieć tego na żywo (ja sam trafiłem na zbierających podpisy pod kandydaturą J.Kaczyńskiego tylko raz) ale aż dziw bierze bo trąbiły o tym wszystkie media wliczając internet.bartek_f pisze:powiedz, że żartujesz…maland pisze:PIS w zamian za podpisy rozdawalo zdjecia pary prezydenckiej!
Pierwsze z brzegu : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... slawa.html
Wybacz ale to zdanie jest jakimś koszmarem logicznym.Samson pisze:I kto jak kto ale oni własnie mieli do tego prawo w końcu tam ludzie z PiSu też poginęli..
'kto jak to ale ONI (...) mieli' <=> 'tam ludzie z PiSu TEŻ poginęli'
Skoro ich także ale nie tylko to prawo mają zasadniczo takie samo wszyscy ci którzy stracili tam kogoś.
Tam zginęli ludzie nie tylko jednej partii i dobrze było by o tym nie zapominać, tak samo właśnie jak o tym że zginął tam nie tylko Prezydent (prezydent polaków a nie prezydent jednej partii).
-
Samson
- Czasami coś napisze

- Posty: 147
- Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00
Jak na ironie zginęli tam ludzie w większości z jednej opcji politycznej.. chcemy tego czy nie... Tak po prostu jest. Wobec tego w wypadku PiSu Ich prawem jest "wykorzystywać" tę tragedię.seize pisze:Rozumiem, że mogłeś nie widzieć tego na żywo (ja sam trafiłem na zbierających podpisy pod kandydaturą J.Kaczyńskiego tylko raz) ale aż dziw bierze bo trąbiły o tym wszystkie media wliczając internet.bartek_f pisze:powiedz, że żartujesz…maland pisze:PIS w zamian za podpisy rozdawalo zdjecia pary prezydenckiej!
Pierwsze z brzegu : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... slawa.html
Wybacz ale to zdanie jest jakimś koszmarem logicznym.Samson pisze:I kto jak kto ale oni własnie mieli do tego prawo w końcu tam ludzie z PiSu też poginęli..
'kto jak to ale ONI (...) mieli' <=> 'tam ludzie z PiSu TEŻ poginęli'
Skoro ich także ale nie tylko to prawo mają zasadniczo takie samo wszyscy ci którzy stracili tam kogoś.
Tam zginęli ludzie nie tylko jednej partii i dobrze było by o tym nie zapominać, tak samo właśnie jak o tym że zginął tam nie tylko Prezydent (prezydent polaków a nie prezydent jednej partii).
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Napisałem na twoje słowa dłuższą wypowiedź jednak po chwili zastanowienia uznałem, iż jednak na te słowa nie ma co odpisywać w szerszym opisie; że należy zbyć je wyłącznie jednym zdaniem: nikt nie ma prawa do partykularnych celów wykorzystywać tragedii 96(!!!) ofiar i ktokolwiek by tego nie robił, z jakiej by nie był opcji dla mnie będzie to tak samo nie na miejscu.Samson pisze:Jak na ironie zginęli tam ludzie w większości z jednej opcji politycznej.. chcemy tego czy nie... Tak po prostu jest. Wobec tego w wypadku PiSu Ich prawem jest "wykorzystywać" tę tragedię.
-
Samson
- Czasami coś napisze

- Posty: 147
- Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00
Chciałbym żeby tak było jak Ty piszesz.. ale nie jest.. bo po 1seize pisze:Napisałem na twoje słowa dłuższą wypowiedź jednak po chwili zastanowienia uznałem, iż jednak na te słowa nie ma co odpisywać w szerszym opisie; że należy zbyć je wyłącznie jednym zdaniem: nikt nie ma prawa do partykularnych celów wykorzystywać tragedii 96(!!!) ofiar i ktokolwiek by tego nie robił, z jakiej by nie był opcji dla mnie będzie to tak samo nie na miejscu.Samson pisze:Jak na ironie zginęli tam ludzie w większości z jednej opcji politycznej.. chcemy tego czy nie... Tak po prostu jest. Wobec tego w wypadku PiSu Ich prawem jest "wykorzystywać" tę tragedię.
Zginął prezydent Lech Kaczyński i osobą rzekomo wykorzystującą Jego śmierć jest Jego brat oraz Jego partia... Jego brat który kandyduje za Niego. Ewidentnie za Niego i niejako w Jego imieniu.
Przykro mi ale moim zdaniem w Twoim zdaniu słowo "nikt" (na początku należałoby zastąpić słowem) Pis...
Wtedy zdanie brzmiałoby
"Zwłaszcza PiS nie ma prawa.... "
Wiem że nie taka jest Twoja intencja ale odnoszę wrażenie że takie jest znaczenie tych słów na arenie politycznej.
I jeszcze raz powtórze Zginęli konkretni ludzie w wiekszości popierający Lecha Kaczyńskiego w wiekszości z prawicy. Czy prawica nie może mówić o tej śmierci?? A może każde mówienie przez prawice o śmierci bedzie żerowaniem na tragedii ale gdy zrobi to lewica to wszystko będzie ok??
I jeszcze raz powtarzam czy naprawde Jarosław Kaczyński nie może mówić o swoim zmarłym bracie??
Odnosze wrażenie że właśnie o to w tym chodzi
-
bartek_f
- Bywalec

- Posty: 465
- Rejestracja: 30 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
i wsio jasne - akurat tego dnia byłem na wyjeździe i byłem odcięty od macek Wszechsieciseize pisze:Rozumiem, że mogłeś nie widzieć tego na żywo (ja sam trafiłem na zbierających podpisy pod kandydaturą J.Kaczyńskiego tylko raz) ale aż dziw bierze bo trąbiły o tym wszystkie media wliczając internet.bartek_f pisze:powiedz, że żartujesz…maland pisze:PIS w zamian za podpisy rozdawalo zdjecia pary prezydenckiej!
Pierwsze z brzegu : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... slawa.html
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Napisałem 'nikt' bo uważam że nikt. Czy z prawicy czy z lewicy czy skądkolwiek by on nie był. Jeżeli "podporą" w kampanii lewicy była by postać marszałka Szmajdzińskiego i jego tragiczna śmierć było by to dla mnie złe; zgodnie z tym co napisałem.Samson pisze:Chciałbym żeby tak było jak Ty piszesz.. ale nie jest.. bo po 1
Zginął prezydent Lech Kaczyński i osobą rzekomo wykorzystującą Jego śmierć jest Jego brat oraz Jego partia... Jego brat który kandyduje za Niego. Ewidentnie za Niego i niejako w Jego imieniu.
Przykro mi ale moim zdaniem w Twoim zdaniu słowo "nikt" (na początku należałoby zastąpić słowem) Pis...
Wtedy zdanie brzmiałoby
"Zwłaszcza PiS nie ma prawa.... "
Wiem że nie taka jest Twoja intencja ale odnoszę wrażenie że takie jest znaczenie tych słów na arenie politycznej.
I jeszcze raz powtórze Zginęli konkretni ludzie w wiekszości popierający Lecha Kaczyńskiego w wiekszości z prawicy. Czy prawica nie może mówić o tej śmierci?? A może każde mówienie przez prawice o śmierci bedzie żerowaniem na tragedii ale gdy zrobi to lewica to wszystko będzie ok??
I jeszcze raz powtarzam czy naprawde Jarosław Kaczyński nie może mówić o swoim zmarłym bracie??
Odnosze wrażenie że właśnie o to w tym chodzi
Mierzi mnie ta licytacja ile osób z której partii, której strony sceny itd. Powiem wprost nie interesuje mnie (w tym głównym ocenianiu), która partia straciła więcej, kto ma większe prawo a kto mniejsze. Zginęli przedstawiciele Naszej sceny politycznej, zginęli ludzie i nie ma dla mnie znaczenia jakie mieli poglądy bo nijak ich to dla mnie w tym wszystkim nie wartościuje.
Jest czas (jak dla mnie liczony od ogłoszenia decyzji i zarejestrowania kandydata) kampanii wyborczej i osobiście (z całym szacunkiem dla ludzkich tragedii i współczuciem dla wszystkich, którzy doświadczyli osobistej tragedii) marzyłbym sobie aby skupić się na pomysłach, programach i wizji; by odłożyć na bok w sferze publiczno-politycznej wszelkie zbędne odwoływania się do wydarzeń, które sam chciałbym aby się nie wydarzyło.
-
Samson
- Czasami coś napisze

- Posty: 147
- Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00
I oby tak właśnie było jak piszesz Taka sytuacja byłaby idealną:)seize pisze: Napisałem 'nikt' bo uważam że nikt. Czy z prawicy czy z lewicy czy skądkolwiek by on nie był. Jeżeli "podporą" w kampanii lewicy była by postać marszałka Szmajdzińskiego i jego tragiczna śmierć było by to dla mnie złe; zgodnie z tym co napisałem.
Mierzi mnie ta licytacja ile osób z której partii, której strony sceny itd. Powiem wprost nie interesuje mnie (w tym głównym ocenianiu), która partia straciła więcej, kto ma większe prawo a kto mniejsze. Zginęli przedstawiciele Naszej sceny politycznej, zginęli ludzie i nie ma dla mnie znaczenia jakie mieli poglądy bo nijak ich to dla mnie w tym wszystkim nie wartościuje.
Jest czas (jak dla mnie liczony od ogłoszenia decyzji i zarejestrowania kandydata) kampanii wyborczej i osobiście (z całym szacunkiem dla ludzkich tragedii i współczuciem dla wszystkich, którzy doświadczyli osobistej tragedii) marzyłbym sobie aby skupić się na pomysłach, programach i wizji; by odłożyć na bok w sferze publiczno-politycznej wszelkie zbędne odwoływania się do wydarzeń, które sam chciałbym aby się nie wydarzyło.
-
maland
- Zawsze coś napisze

- Posty: 775
- Rejestracja: 02 lip (czw) 2009, 02:00:00
