Love story made in WSR!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 17 gru (pn) 2007, 15:09:30

Co do gryzienia to jestem na TAK ale jesli jest to moj Arturo 8)

Martusia B
Ekspert
Ekspert
Posty: 1312
Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: Martusia B » 17 gru (pn) 2007, 15:09:34

hehe.. no ładnie.. i ja tego nie widziałam :D :p ;)

Martusia B
Ekspert
Ekspert
Posty: 1312
Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: Martusia B » 17 gru (pn) 2007, 15:10:18

Kawka03 pisze:Co do gryzienia to jestem na TAK ale jesli jest to moj Arturo 8)
ja nie powiem kto go kiedyś pogryzł tak, że miałsine uszy 8) 8) 8)

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 17 gru (pn) 2007, 15:11:52

hahaha :D:D:D od gryzienia sie zaczelo :-) mmm fajnie bylo :-) w sobote mineły 2 miesiace od tamtego czasu. strasznie szybko...

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 gru (pn) 2007, 15:12:32

Martusia B pisze:hehe.. no ładnie.. i ja tego nie widziałam :D :p ;)
Kurcze, z Krzysiem i z Wiciem gryzłam się po szyjach na samym początku praktycznie na połowie sali :) hehehe

Kawka, takie gryzienie jest fajne ;) ale nie takie, po których ślady zostają :x

Martusia B
Ekspert
Ekspert
Posty: 1312
Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: Martusia B » 17 gru (pn) 2007, 15:12:46

osz Ty w mordę.. to już 2 miesiące... cholera, jak ten czas zapierdziela...... 8O

Martusia B
Ekspert
Ekspert
Posty: 1312
Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: Martusia B » 17 gru (pn) 2007, 15:13:25

Natalunia, to ja jakaś nieprzytomna byłam.. albo czymś innym zajęta :P :D

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 17 gru (pn) 2007, 15:14:17

Natalunia pisze: Kawka, takie gryzienie jest fajne ;) ale nie takie, po których ślady zostają :x
Slady moga byc oby nie na moim ciele :P

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 17 gru (pn) 2007, 15:15:47

Martusia B pisze:osz Ty w mordę.. to już 2 miesiące... cholera, jak ten czas zapierdziela...... 8O
Prawda? A Arturo jest dla mnie coraz blizszy i wazniejszy

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 gru (pn) 2007, 15:17:27

Kawka03 pisze:
Martusia B pisze:osz Ty w mordę.. to już 2 miesiące... cholera, jak ten czas zapierdziela...... 8O
Prawda? A Arturo jest dla mnie coraz blizszy i wazniejszy
To tylko pogratulować :) czas szybko zawsze mija u boku ukochanej osoby :)

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 gru (pn) 2007, 15:18:23

Kawka03 pisze:
Natalunia pisze: Kawka, takie gryzienie jest fajne ;) ale nie takie, po których ślady zostają :x
Slady moga byc oby nie na moim ciele :P
HEHEHE pewnie ;) ale malinka w miejscu dyskretnym jest ok ;) (np na pupie)

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 gru (pn) 2007, 15:19:26

Martusia B pisze:Natalunia, to ja jakaś nieprzytomna byłam.. albo czymś innym zajęta :P :D
Nic nie straciłaś ;) hehe ;) Ale ja Ciebie za to w ogóle nie widziałam, albo nie rozpoznałam...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 gru (pn) 2007, 15:26:09

Kawka03 pisze:(...) To poprostu jest oblesne kiedy facet klepie kobiete po pupie. Jakim prawem? Ja nie pozwole traktowac sie w taki sposob, przedmiotowo. Niech sie sam taki gosc klepnie! Jak on klepie mnie to i ja jego, tylko po mordzie! bleeeeeh :evil:
Cóż niestety w dużej mierze jest to też winą kobiet, które w pewien sposób na to trochę przyzwalają - reagując na takie klepnięcie w sposób prosty i lightowy czy też o zgrozo nawet gdy są temu przeciwne takim "cichym przyzwoleniem" w sposób taki iż traktują to olewczo, reagując westchnieciem czy też krótkim 'ej' w wydźwięku brzmiącym tak samo silnie jak jak przy okazji gdyby ktoś je lekko popchną przypadkiem podczas niesienia kawy... a nawet po części wręcz odnajdują w tym jakby satysfakcję :| :?

Ale dlatego o ile w przypadku kobiety nie posiadającej partnera [w znaczeniu ogólnym a nie ze w danej chwili jest on nieobecny] można to rozumieć (przy chęci znalezienia pozytywu w takim postępowaniu) jako mocno niewyrafinowany sposób "na podryw"; to o tyle w tym drugim przypadku [pod warunkiem ze miedzy co najmniej trójką: czyli kobietą, partnerem i "klepaczem" nie istnieje taki stopień że jest to w pewnych formach tolerowane] jest to szczytem... hmm aż nie wiadomo jak to ładnie ująć zwłaszcza że ładnego ujęcia tacy nie są godni :twisted: :evil:
Happy pisze:Klapnięciem odznacza się swoich, tych których się lubi. Także ci co klepnięci to znaczy, że lubiani i niech się cieszą. :roll: :P :wink:
No ciekawe, ciekawe... a mi ktoś widzę niezorientowany mówił, że takie oznaki "lubienia" np. w pracy to molestowanie :twisted: :P 8)

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 17 gru (pn) 2007, 16:24:49

kurde nawet nie chce mi się tego czytać wszystkiego.. 500stron przez pół dnia o klepaniu i gryzieniu booszzzz :twisted:

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 gru (pn) 2007, 16:39:23

nie tylko o tym ;P
Wszystko to są wrażenia z imprezy :D

ODPOWIEDZ