Czy wiecie, że....

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 05 mar (śr) 2008, 15:05:25

maczetka pisze:dzien tesciowej :lol: spoko, mam iść z kwiatkiem czy buteleczką arszeniku?
hehe zarcik nie wiem jak wy ale mi się zapowiada świetna teściowa :) ma trzech synów i kobiety jak najmilej widziane :D

hehehe, niektóre tesciowe sa fajne ;)

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 05 mar (śr) 2008, 15:05:52

maczetka pisze:dzien tesciowej :lol: spoko, mam iść z kwiatkiem czy buteleczką arszeniku?
hehe zarcik nie wiem jak wy ale mi się zapowiada świetna teściowa :) ma trzech synów i kobiety jak najmilej widziane :D

hehehe, niektóre tesciowe sa fajne ;)

maczetka
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 283
Rejestracja: 09 paź (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: maczetka » 05 mar (śr) 2008, 15:45:26

ja chyba mam szczescie :) bo tak jak powiedziałaś "niektóre"

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 06 mar (czw) 2008, 08:49:33

..., że Bill Gates nie jest już najbogatszy? Po 13 latach stracił pierwsze miejsce na rzecz przyjaciela...

Pomimo majątku wartego 58 miliardów dolarów (134,5 mld złotych), o 2 miliardy dolarów (4,6 mld złotych) więcej niż w poprzednim roku, Gates spadł na trzecie miejsce wśród najbogatszych. Tym samym oddał pałeczkę lidera swojemu dobremu przyjacielowi i wspólnikowi w filantropii, Warrenowi Buffettowi, którego wartość aktywów netto skoczyła 10 miliardy do 62 miliardów dolarów (o 23,2 mld do 143,8 mld złotych) (wszystkie ceny akcji oraz aktywa wyceniono 11 lutego). Na drugim miejscu rankingu znajduje się meksykański potentat, Carlos Slim Helú, którego fortuna podwoiła się w ciągu zaledwie dwóch lat do 60 miliardów dolarów (139,1 mld złotych).

Z pewnością jest to początek nowej ery. Ale nie tylko ze względu na oddanie przez Gatesa miejsca lidera. Dwudziesty drugi doroczny ranking Miliarderów Świata oddaje wszelkiego rodzaju rewolucje podczas powstawania listy. Dwa lata temu, połowa z dwudziestu najbogatszych ludzi świata pochodziła z USA. Teraz już tylko czterech. Indie mają prawo być dumne z obecności czterech swoich rodaków pośród czołowej dziesiątki, więcej niż jakikolwiek inny kraj.

Po raz pierwszy w historii, liczba miliarderów, znalezionych przez Forbes, przekroczyła liczbę czterocyfrową, osiągając 1125 pozycji. Łączna wartość netto całej grupy wyniosła 4,4 bilionów dolarów (10,2 bilionów złotych), zwiększając się przez ostatni rok o 900 miliardów dolarów (2,086,7 mld złotych). Pomimo zawirowań na amerykańskich rynkach, Amerykanie stanowią 42 procent liczby miliarderów na świecie, posiadając 37 procent światowego bogactwa, chociaż ten udział obniżył się odpowiednio o 2 i 3 punkty procentowe w stosunku do poprzedniego roku.

Szesnaście lat po rozpadzie Związku Radzieckiego, Rosja z 87 miliarderami zajmuje drugą pozycję po USA. Rosja z łatwością wyprzedza Niemcy, mające 59 miliarderów i zajmujące to zaszczytne miejsce przez sześć lat.

Ranking obejmuje 226 nowych osób. Siedemdziesięciu siedmiu nowych bogaczy pochodzi z USA, spośród których połowa zrobiła fortunę w dziedzinie finansów i inwestycji, włączając w to Johna Paulsona i Philipa Falcone, którzy zrobili majątek na spekulacji długami subprime. Jedna trzecia nowych miliarderów pochodzi z Rosji (35), Chin (28) oraz Indii (19). Dwóch spośród najbardziej godnych uwagi nowych miliarderów to pochodzący z RPA Patrice Motsepe oraz Aliko Dangote z Nigerii, pierwsi czarni Afrykanie, którzy debiutują na liście najzamożniejszych. Dangote jest także pierwszym w historii miliarderem z Nigerii.

Jest to także rok bicia rekordów przez młodych miliarderów, wśród których Forbes znalazł 50 osób w wieku poniżej 40 lat, spośród których 25 jest nowych na liście. Sześćdziesiąt osiem procent spośród potentatów poniżej 40-tki zbudowało swoje dziesięciocyfrowe fortuny od zera, włączając w to współzałożycieli Google Siergieja Brina i Larry'ego Page, byłego tradera Enronu Johna Arnolda, który obecnie prowadzi fundusz hedgingowy, Sameera Gehlauta z Indii, który założył internetową firmę brokerską Indiabulls, czy też Marka Zuckerberga, założyciela Facebook, który w wieku 23 być może jest najmłodszym miliarderem w historii.

Przeznaczeniem Zuckerberg jest prawdopodobnie zostać najczęściej opisywaną nową postacią roku, ze względu na swój wiek i błyskotliwą stronę towarzysko-sieciową, ale na liście znajdują się też inni fascynujący przedsiębiorcy ze wszystkich przedziałów wiekowych. Uwagę przyciągają: Gao Dekang z Chin, który jest jednym z największych producentów kurtek i kamizelek puchowych, Americo Amorim z Portugalii, który rozwinął mały zakład swojego dziadka w największą na świecie fabrykę produkującą korki, albo Eike Batista z Brazylii, który zbudował a następnie stracił fortunę na wydobyciu złota, zanim odniósł wielki sukces w wydobyciu rudy żelaza. Obecnie jest najbogatszym miliarderem w przemyśle wydobywczym.

Wśród tych wszystkich świetlanych wiadomości z ubiegłego roku oraz łącznego wzrostu zysków, łatwo jest stracić z oczu codzienną zmienność, która miesiącami szerzyła spustoszenie wśród tych fortun. Na przykład Li Ka-shing, najbogatszy mieszkaniec Hong Kongu, w ciągu 37 dni pomiędzy 4 stycznia a 11 lutego stracił 5,5 miliarda dolarów (12,8 mld złotych) swojego majątku, ulokowanego w akcjach.

W międzyczasie majątek najbogatszego mieszkańca Chin kontynentalnych, 26-letniego Yang Huiyan, spadł w rankingu z 17,3 miliarda dolarów (40,1 miliarda złotych) we wrześniu do 7,4 miliarda dolarów (17,2 mld złotych). Fortuna współzałożyciela Google, Siergieja Brina, osiągnęła 25,5 mld dolarów (59,1 miliarda złotych) na przestrzeni ubiegłego roku, ale obecnie spadła do 18,7 miliardów dolarów (43,4 mld). Inni zostali poszkodowani o wiele bardziej, całkowicie wypadając z listy, jak na przykład szef Lehman Brothers, Richard Fuld, czy były szef Bear Stearns, James Cayne który został zwolniony. Obaj padli ofiarą światowego załamania kredytowego. Z listy zniknął William Pulte z Pulte Homes, którego akcje załamały się wraz z rynkiem mieszkaniowym.

Co stanie się w ciągu następnych 12 miesięcy, kiedy będziemy obserwować bogaczy? Najprawdopodobniej dowiemy się o kilku wielkich przegranych, kilku spektakularnych osiągnięciach oraz wielu zmianach pomiędzy nimi. Jedyną pewną rzeczą będą same zmiany.


Za: Onet.pl

maczetka
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 283
Rejestracja: 09 paź (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: maczetka » 06 mar (czw) 2008, 09:57:35

i tak mu niczego nie brakuje :) w tym przypadku chciałabym byc na drugim miejscu hehe

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 mar (czw) 2008, 13:51:07

Ekolodzy nie zgadzają się na cyrk w Polsacie - gazeta.pl

Petycja : Wycofanie występów zwierząt z programu "Gwiezdny Cyrk"

--

BTW: Na naszym forum w kwestii zwierząt powstały kiedyś takie tematy - być może zainteresują one "młodszych stażem" :
- The Meatrix
- Zwierzęta w reklamie mięsa

Artur0
Ekspert
Ekspert
Posty: 1136
Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00

Post autor: Artur0 » 06 mar (czw) 2008, 17:22:09

Cyrk i tak pewnie będzie, trzeba tylko opłacić tych ekoprzygłupów...
Dziwne, że ZOO mają się dobrze i sklepy ze zwierzątkami, ba to, że pies jest na smyczy w co 5 domu i reaguje na polecenia swojego pana, to nie protestują. Cyrki w Polsce też odbywają się czesto, ale jak taki cyrk będzie sponsorowany przez dużą telewizję, to szkoda by nie uszczknąć kawałka tortu... W sumie fajny zawód: ekodureń.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 mar (czw) 2008, 17:40:32

Po pierwsze widzę, że jak sobie nie ulżysz to nie przeżyjesz, ale trudno, jak widać dureń durniowi ni równy...

Może też wyjaśnisz z ciekawości wyrażenie "trzeba tylko opłacić"? Opłacasz? Ktoś Ci zabiera kasę na nich?

Jeżeli nie widzisz różnicy między posiadaniem psa na zasadzie opieki i dbania o niego a cyrkiem to raczej jakakolwiek dyskusja wydaje się być równie zasadna jak ze ślepym o kolorach (bez obrazy dla ślepych). Branie sobie pieska co by się z nim wozić po osiedlu jakiego to się psa nie ma, nie bacząc na to iż niektóre z nich nie nadają się do bloku i blokowisk to zupełnie inna sprawa i takie działanie możesz od debilizmów wyzywać.

Jeśli chodzi o Zoo i inne miejsca gdzie się trzyma zwierzęta to też wychodzi na to, że wiesz tyle co nic, a głos zabierasz; bo i w tym bowiem zakresie są nieraz akcje, sprawy itd.

Artur0
Ekspert
Ekspert
Posty: 1136
Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00

Post autor: Artur0 » 06 mar (czw) 2008, 20:18:04

Bo to są akcje z dupy wzięte jednym słowem. Polsat zapłaci ekodurniom i sprawa przycichnie, swoja droga to ładni hypokryci są. Clarkson ładnie to opisał w jednej ze swoich książek.
P.S. A ja widzę, że jak nie napiszesz idiotyzmów, to zachorujesz... Cóż, bywają i tacy luidzie, niestety...

T End.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 mar (czw) 2008, 20:49:51

"Akcja z dupy wzięta"? Spoko widzę zatem , że cenisz sobie takie różne akcje... Pewnie protest przeciwko rzeczom takim jak DRM tez wypełniają durnie i hipokryci? Bo przecież koncerny i tak zapłacą by przeforsować swoje "z dupy wzięte" zabezpieczenia? Hmm jeśli tak to masz racje niektórzy to faktycznie zatem chyba hipokryci...

Clarkson? Cóż facet od motoryzacji raczej nijak nie jest dla mnie guru od takich rzeczy jak ekologia, więc... bez komentarza.

Idiotyzmy mówisz. Jak uważasz, masz takie święte prawo (choć bez wykazania ich głupoty to tylko pustosłowie) jednak dla mnie na pewno nie większe niż : defragmentowałem partycje z wingrozą, zorał mi on MBRa i w ogóle Linux tez mi zdechł.. tia widać każdy ma swoje :lol:

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 06 mar (czw) 2008, 23:48:51

Dobrali się jeden z drugim :roll: Ale mimo, że obaj macie często jakieś ale, to się ono znacznie różni. Seize zawsze schodzi na tor wiecznego dialogu :P poparty często jakimiś materiałami. Natomiast Arturo co do Ciebie, to dla mnie są to tylko wyłącznie szczeniackie, niedojrzałe odzywki typu chu* dupa itp. Zastanawiam się czy ty masz w ogóle jakieś wartości. I jak można być wiecznie niezadowolonym. Ktoś mi kiedyś mówił, że to ja wiecznie narzekam, ale słuchając ciebie stwierdzam, że jestem totalnym optymistą. Żeby twoje wypowiedzi były jeszcze na wyższym poziomie, ale przez większość przemawia chamstwo.
BTW
Osobiście jako dziecko chodziłem do cyrku, lecz kiedy latka przybywały i na coraz więcej spraw miałem własne zdanie, przestałem chodzić, a w tym momencie wiem, że ze swoim dzieckiem również nigdy nie pójdę. Zoo to inna sprawa, gdyż prawie wszystkie zwierzęta urodziły się w niewoli. Poza tym nikt im niczego nie nakazuje, są w zamknięciu ale robią co chcą. Poza tym fajnie jest jak ktoś próbuje o coś walczyć i widzi coś więcej niż czubek własnego nosa.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 07 mar (pt) 2008, 11:12:08

Czy wiecie, że... Kali ma racje, mówiąc "Seize zawsze schodzi na tor wiecznego dialogu" :) Ale taka jest dla mnie właśnie istota forum - czyli : dialogi, wymiana zdań, rozmowa - i do takich rzeczy tu zawsze dążyłem i będę dążył. Forum bowiem to ani nie blog ani nie chat, i warto o tym pamiętać :D
Kali pisze:(...) Poza tym fajnie jest jak ktoś próbuje o coś walczyć i widzi coś więcej niż czubek własnego nosa.
A to zdanie mi się najbardziej podoba i z jego treścią zgadzam sie w 200%.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 07 mar (pt) 2008, 11:27:14

Pcim oburzony reklamą banku z Johnem Cleese - gazeta.pl

Ps: a mi się wydawało że u nas to się szum podniesie ale z uwagi na "Guten Morgen" :lol:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 07 mar (pt) 2008, 11:45:42

Wójt ma głowę na karku :) Nie ma to jak darmowa promocja, którą się jeszcze trochę podgrzeje. Bo chyba nikt nie bierze na serio tych lamentów. Cleese mówi jedynie że jego ciotka pochodzi z Pcimia. O co tu się można obrazić. Piła - miasto i to do tego kiedyś wojewódzkie jakoś nie protestowała kiedy w "Testosteronie" potraktowano ją niezbyt życzliwie oględnie mówiąc. A może po prostu nie było tam kogoś na miarę wójta Obajtka ;)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 07 mar (pt) 2008, 15:48:15


"Młodzież podpadła ochronie"
- gp24.pl

... czyli flash mob vs ochrona Reala

ODPOWIEDZ