Mam zarąbisty problem ze wszystkim!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 24 wrz (pt) 2004, 15:46:34

A moje dzisiejsze żale: śnił mi się w nocy beznadziejny sen i wspomnienie o nim sukcesywnie psuje mi humor :!:

Foxymophandlemama
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Foxymophandlemama » 24 wrz (pt) 2004, 16:19:49

Oj tak moję życie to jeden wielki nieskończony ciąg diet, nie mam silnej woli, więc efekty jojo są cudowne, wydaje mi się, że z diety na dietę jestem coraz większa :cry:

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 24 wrz (pt) 2004, 16:27:03

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 24 wrz (pt) 2004, 16:31:48

No właśnie... Lepszą stroną podchudzania jest to, że ćwiczysz: jogging, brzuszki, basen, konie! Nie wystarczy ograniczona racja żywnościowa (sprawdziłam)... :wink: Rozruch poprawia również nastrój!
Dodatkowy żal na dziś: zadzwoniłam do mojego przyjaciela, a on nie rozpoznał mojego głosu... Bezczelność ludzka nie zna granic!
Wczoraj za to bardzo pozytywnie zszokowała mnie dziewczyna, która napisała do mnie na gg aż z Wrocławia! Chce iść do WSR, bo od szóstej klasy interesuje ją reklama (a dokładniej grafika) i chciała się trochę rozeznać. Rozczarował ją jedynie tytuł technika po skończonej szkole. Ale mam nadzieję, że choć trochę ją przekonałam i rozwiałam wątpliwości. (To taka mała dygresja na rozjaśnienie chmurek) :wink:

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 24 wrz (pt) 2004, 16:40:55

senq pisze:
Wiciu pisze:hmmmmm....to może teraz pójdzmy wszyscy na browar :oops:
Wiesz Jarek podobno rozwizwiazywanie problemów przez alkohol to nie za dobra droga :wink: :twisted:
Może i tak ale każdy tak robi :wink: :twisted: :twisted: :twisted:

yatzack
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 52
Rejestracja: 11 wrz (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: yatzack » 24 wrz (pt) 2004, 23:47:41

denerwuje mnie to, że jest zimno!!!! :(

Foxymophandlemama
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Foxymophandlemama » 24 wrz (pt) 2004, 23:52:44

Zimno...zimno źle wplywa na mój żołądek...Od jutra nowa dieta :!:
Dlaczego moja mama ma słabe geny i dzięki genom Tatusia muszę cały czas sie "dietować"... :cry:
Kocham jedzenie... Kocham słodycze a cukier to mój alfons :wink:

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 25 wrz (sob) 2004, 00:14:39

Dobrze że jest zimno! Zimno motywuje.

Foxymophandlemama
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Foxymophandlemama » 25 wrz (sob) 2004, 00:15:29

Chyba do nie jedzenia batoników :D

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 25 wrz (sob) 2004, 00:16:45

zimno ogolnie zle wplywa na wszystko..
u mnie w domu jest syberia..tylko sniegu i lodu brakuje..palce przymarzaja do klawiatury.. pizamka,sweter,bluza,getry,spodnie..łolaboga, ktos inny by pomyslal, ze sie w tym ugotuje..otoz NIE NIE NIE! nie w moich stronach :) to normalne..jeszcze tylko nosek Eskimosek i jazda..

BRRR>>i ja mam sie teraz odchudzac?! w takich warunkach ? :lol:
no way..
poza tym ja musze odkladac tluszczyk na zime..:D heheheh
(istotne jest to, ze nawet jesli do przyszlych swiat bym nic nie zjadla
(i nic nie odkladala:) ) to by i tak nic nie ubylo :) )
:P :wink: :P :wink:
pozdrowki dla dietujacych :!: :!:

Foxymophandlemama
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Foxymophandlemama » 25 wrz (sob) 2004, 00:17:46

Nam tych boczusiów starszy na kolejne 3 zimy :wink:

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 25 wrz (sob) 2004, 00:23:15

ohh kochana czy my sie znamy ze tak obliczasz do jakiego czasu "boczusiow" mi starczy?:)
NIE WYDAJE MNIE SIE..!
w moim przypadku to maxymalnie 3,ale licze na dwie krociotkie zimki..w twoim slodziusienka moze byc i 3 w porywach do 5 :P
:D

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 25 wrz (sob) 2004, 00:24:33

ale tak naprawde to ja wiem ze na SYLWKA to juz zajebiste dupy bedziemy :wink:

Foxymophandlemama
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Foxymophandlemama » 25 wrz (sob) 2004, 00:39:59

To od kiedy zaczynami poranny jogging? :D
Wyginam się i swojego tyłka za nic ujżeć nie mogę :wink:

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 25 wrz (sob) 2004, 00:59:00

Te babskie kompleksy....

Obrazek

ODPOWIEDZ