następna stacja... ulotki

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

yatzack
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 52
Rejestracja: 11 wrz (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: yatzack » 25 wrz (sob) 2004, 00:21:13

jestem za! heheeh :lol:

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 25 wrz (sob) 2004, 00:22:25

dobry pomysł :D

TYLKO MORDUJĄ TE DRZEWA !!!!!!

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 25 wrz (sob) 2004, 12:22:46

Mika pisze:Poproszę taką raz!

A może mały protest w centrum pod metrem, wszyscy w takich koszulkach... :D
Jestem za! Koniec z wyzyskiwaniem ludzi i masowym mordem drzew!

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 25 wrz (sob) 2004, 12:36:35

yatzack pisze: zaczynają mnie porządnie wkurzać ci ulotkowicze! wychodzę ze stacji metra, przechodzę obok, nie biorę żadnej kompletnie mi niepotrzebnej ulotki a oni (oczywiście nie wszyscy) patrzą się na mnie, jakbym ich czymś obraził!
Niektórzy ulotkowicze są już po prostu zirytowani całą sytuacją. Osobiście się im nie dziwię. Wpychać ludziom coś, czego samemu by się nie wzięło... :)

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 25 wrz (sob) 2004, 14:06:18

Dziś byłam w centrum i slalom gigant to mało żeby tylko mnie ręka z ulotką nie sięgnęła... ehhh

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 26 wrz (ndz) 2004, 10:47:26

Trzeba się wyrabiać! :lol: Niezłe ćwiczenie na zwrotność!
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: jak ci ludzie są kontrolowani? Przecież ich pracodawca nie może wieczniestać im nad głową!

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 26 wrz (ndz) 2004, 11:34:44

Jezeli stoja to znaczy ze sa kontrolowani przynajmniej co jakis czas albo po prostu nie maja nic innego do roboty jak pogac ze znajomymi przy metrze lub przystanku

Nie biore tylko jak sie na prawde spiesze. Jesli osoba ktora rozdaje ulotki sie choc troche postara - podejdzie cos powie wyciagnie reke to zawsze biore. Taka praca trzeba to szanowac i pomoc. Co innego jak ktos stoi opiera sie o murek i sobie gaworzy z kumplami i udaje ze pracuje. Do tego stopnia to mily nie jestem bo uwazam ze troche wysilku jest wymagane. No a ulotke oczywiscie obejrze i zachowam chyba ze juz mam taka w kolekcji :)

Ale zeby nie bylo ze jestem taki milusi musze przyznac ze zupelnie odwrotnie reaguje na panie z promocji w sklepach. Tutaj kaprysze. Tu faktycznie robie slalom bo polowy z tych rzeczy ktore serwuja nie jem i jesc nie bede i nie chce sie o tym nawet przekonywac. Do tego nie lubie jesc w biegu. No ale to juz takie moje fanaberie :)

zyrafa
Ekspert
Ekspert
Posty: 1207
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: zyrafa » 26 wrz (ndz) 2004, 14:00:09

a ja i 5 moich znajomych poszliuśmy do tesco po zakupy (bylam na imprze w wawie). Gdy weszlisy do alkoholi, to jedna dziewczyna właśnie namówiła moich kolegów do degustacji białego i czerwonego Cin Cin'a. Oczywiście zgodzili się, a ja o dziwno nie( a wiecie dlaczego? bo lubie pic jak mam na to ochote, a nie jak mi jakas laska na siłe wciska w łape kubek z płynem % -zresztą dotyczy to wszystkiego )

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 26 wrz (ndz) 2004, 14:05:06

Żyrafko i nie napisalas do nas smsa ze dają Cin Cina? :P

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 26 wrz (ndz) 2004, 14:07:56

Szkoda, że w kubkach dawali a nie butelkach :lol:

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 26 wrz (ndz) 2004, 14:15:02

Napił bym sie Vermuta Cin Cina ;)

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 26 wrz (ndz) 2004, 21:12:00

8O Jeszcze w rzadnym sklepie nie rzucały się na mnie kobitki od degustacji! To musi być niezapomniane przeżycie. Już widzę panienkę przebraną za jogurt ganiającą za ludźmi i wciskającą najnowszy smak jakiegoś chemicznego danona z extradużymi kawałkami owoców :lol:

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 26 wrz (ndz) 2004, 21:26:19

Ale gafa :oops: Żaden pisze sie przez "ż" !!!

ODPOWIEDZ