W kilku portalach można znaleźć tysiące postów, pisanych na wieść o tragicznym stanie zdrowia Papieża.
Jesli kogoś kochamy i nie zapomnimy o nim po smierci to jest on z nami zawsze. Nie wierzę byśmy , choćby my - Polacy zapomnieli o tym WSPANIAŁYM CZŁOWIEKU. Myślę, że cały Świat długo jeszcze będzie o Nim pamiętał, jeśli umrze...
Ojcze Święty kochamy Cię!!!Zawsze bedziesz z nami
KAL7INKA, 2005-04-01 13:55
Prosze Boże nie zabieraj nam Naszego Ojca... Takmi smutno

~Biedronka, 2005-04-01 13:46
Nie jestem katolikiem, mam 24 lata i wszytsko dotej pory było mi obojetne, ale nie moge powstrzymać łez na myśl jak Ten człowiek, który tyle dla nas zrobił odchodzi. To myśl z którą nie mogę się pogodzić. Mój Boże, tak długo musiałem czekać żeby zrozumieć jak bardzo Go kocham
Ten ostatni wpis wydaje mi się bardzo znamienny. Katolikom, ludziom wierzącym w pewnym sensie łatwiej jest pojąć ten Dramat. Cierpienie, śmierć, jest wpisana w tę tradycję. (Poza tym jesteśmy tuż po Wielkanocy, Świętach, które pokazują Mękę, śmierć i zwycięstwo nad nią.)
Ale wiele wypowiedzi pochodzi od ludzi, którzy piszą, iż są niewierzący, tymczasem nie potrafią powstrzymać łez, zrozumieć tego, co tak naprawdę się dzieje.
Dla wielu z nas Jan Paweł II jest od zawsze, odkąd sięga nasza pamięć. Jest zarazem następcą Chrystusa, jak i niezwykła, piękną, szlachetną, żywą Ikoną naszych czasów.
Z większości dzisiejszych wypowiedzi przeważają rozpaczliwe pytania: Jaki będzie nasz świat, jeśli zabraknie w nim Jana Pawła II?