Jak przygoda to tylko w Krakowie, Krakowie

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

Gdzie najchętniej spędziłabyś / spędziełbyś weekend?

Kraków
4
24%
Warszawa
0
Brak głosów
Morze
1
6%
Góry
3
18%
Roztocze
1
6%
London
2
12%
Paris
4
24%
Thessalloniki
0
Brak głosów
Proxima Centauri
2
12%
 
Liczba głosów: 17

wit3k
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 13 maja (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: wit3k » 17 maja (wt) 2005, 10:00:34

a ja bym sie nauczył portugalskiego i zrobił sobie wycieczke wzdłóż dorzecza amazonki. Jeszcze nieucywilizowane wioski sie zdarzają. Czasami to im zazdroszcze. Zero zmartwień. Konfliktów praktycznie nie mają, a jeśli już to krótkie. Tak tam sobie po cichutku żyją i nikomu nie wadzą. sielanka

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 17 maja (wt) 2005, 10:04:20

no wlasnie. tozto jawna niesprawiedliwosc ze hiszpania zostala pominieta :wink: . szczegolnie ze mam tam miejsce gdzie moglbym nawet zamieszkac (iruna/pamplona). ale na weekend to bym wolal do salvadoru, havany, mali albo w pireneje :wink: .

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 31 maja (wt) 2005, 14:06:01

a ja najchętniej to bym zamieszkał na przepięknej włoskiej wyspie Capri. :P :wink: :!:

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 31 maja (wt) 2005, 14:27:19

Mimo huraganow i powodzi wolalbym Floryde....ehhhh

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 31 maja (wt) 2005, 14:49:18

A ja najchętniej zamieszkałabym na krakowskim Kazimierzu, nad Alchemią! :D
Ten Kraków taki magiczny!

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

magiczny Kraków

Post autor: andy » 11 cze (sob) 2005, 14:45:04

Jeśli by kto nie wiedział Alchemia to jeden z ponad 400 bardzo wyróżniających się pubów w "Starym Krakowie".

Łatwo sobie wyobrazić, dlaczego Happy chciałaby zamieszkać na Kazimierzu, bo to przeurocze miejsce. Ale dlaczego nad pubem Alchemia? Właściwie to tysz łatwo sobie wyobrazić ;-) :mrgreen:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 11 cze (sob) 2005, 15:01:12

Zapewne z powodu bliskosci i dostepnosci browaru. Wychodzac z domu np. do pracy najpierw zalicza kufelek. Wracajac zmeczona z pracy tyz przechodzi przez pub i rowniez zalicza tyle ze tym razem juz regeneracyjnego drinka 8) :wink:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 11 cze (sob) 2005, 16:22:21

Tia no blisko do domu ale troche daleko do pracy (WSR?) :D Chociaz polaczenie calkiem dobre jak mowia ludzie w szkole.

Jeden moj kumpel to nawet mowi ze sie relaksuje w pociagu na tej trasie jak co 2 tygodnie do narzeczonej jezdzi :) Czasem tylko mozna spotkac w Warsie napitego, klnacego na czym ziemia stoi Irlandczyka opowiadajacego soczyste dowcipy (czyli normalka). Ale jak mowi to tez na swoj sposob dodaje kolorytu i relaksuje. Czlowiek od razu czuje sie jak w domu :lol: Wars wita nas... :mrgreen:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 11 cze (sob) 2005, 17:52:26

Wszystkim, którzy wybierają sie do Krakowa z całą stanowczością polecam włączyć do planu wycieczki krakowski Kazimierz a najlepiej spędzić tam też wieczór! Alchemia to niesamowite miejsce, które znajduje się w nieco już wiekowym budynku, ma niesamowicie mroczne wnętrza z niesamowitymi, wręcz odrażającymi obrazami, panuje tam totalny półmrok, wszystko jest bardzo stare i ledwo sie trzyma kupy!
Jest to jednak tak niesamowicie magiczne i magnetyczne miejsce, że na 100% spotkacie tam jakiegoś ze słynnych krakowiaków!
Ja spotkałam między innymi Tomka Kota! Bardzo sympatyczny człowiek!
Jak mieszkać to tylko w Krakowie!
Namówię aw otworzy tam naszą filię i ja sobie ją poprowadzę! :D

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 11 cze (sob) 2005, 22:12:59

Tyle osob z Krakowa u nas w szkole ze jeszcze troche i ta filia sie przyda.

Mozliwe ze w sierpniu bede w Krakowie tyle ze wtedy bedzie pewnie ciezko przetestowac puby bo akurat jest wesele tego kumpla. No chyba ze w tamtych czelusciach wieczor kawalerski bedzie :lol:

W sumie nawet troche rodziny mojej tam mieszka. Jeden to jest nawet wykladowca. Ale na pokazywanie zbyt wielu urokow zycia akademickiego to chyba nie mam co liczyc bo Piotrek jest zakonnikiem :D Ale swoj chlop jest takze tam gdzie moze i mu regula nie zabrania to mnie pewnie oprowadzi :D

ODPOWIEDZ