Jak przygoda to tylko w Krakowie, Krakowie
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 172
- Rejestracja: 13 maja (pt) 2005, 02:00:00
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 868
- Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
magiczny Kraków
Jeśli by kto nie wiedział Alchemia to jeden z ponad 400 bardzo wyróżniających się pubów w "Starym Krakowie".
Łatwo sobie wyobrazić, dlaczego Happy chciałaby zamieszkać na Kazimierzu, bo to przeurocze miejsce. Ale dlaczego nad pubem Alchemia? Właściwie to tysz łatwo sobie wyobrazić

Łatwo sobie wyobrazić, dlaczego Happy chciałaby zamieszkać na Kazimierzu, bo to przeurocze miejsce. Ale dlaczego nad pubem Alchemia? Właściwie to tysz łatwo sobie wyobrazić


-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Tia no blisko do domu ale troche daleko do pracy (WSR?)
Chociaz polaczenie calkiem dobre jak mowia ludzie w szkole.
Jeden moj kumpel to nawet mowi ze sie relaksuje w pociagu na tej trasie jak co 2 tygodnie do narzeczonej jezdzi
Czasem tylko mozna spotkac w Warsie napitego, klnacego na czym ziemia stoi Irlandczyka opowiadajacego soczyste dowcipy (czyli normalka). Ale jak mowi to tez na swoj sposob dodaje kolorytu i relaksuje. Czlowiek od razu czuje sie jak w domu
Wars wita nas... 

Jeden moj kumpel to nawet mowi ze sie relaksuje w pociagu na tej trasie jak co 2 tygodnie do narzeczonej jezdzi



-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Wszystkim, którzy wybierają sie do Krakowa z całą stanowczością polecam włączyć do planu wycieczki krakowski Kazimierz a najlepiej spędzić tam też wieczór! Alchemia to niesamowite miejsce, które znajduje się w nieco już wiekowym budynku, ma niesamowicie mroczne wnętrza z niesamowitymi, wręcz odrażającymi obrazami, panuje tam totalny półmrok, wszystko jest bardzo stare i ledwo sie trzyma kupy!
Jest to jednak tak niesamowicie magiczne i magnetyczne miejsce, że na 100% spotkacie tam jakiegoś ze słynnych krakowiaków!
Ja spotkałam między innymi Tomka Kota! Bardzo sympatyczny człowiek!
Jak mieszkać to tylko w Krakowie!
Namówię aw otworzy tam naszą filię i ja sobie ją poprowadzę!
Jest to jednak tak niesamowicie magiczne i magnetyczne miejsce, że na 100% spotkacie tam jakiegoś ze słynnych krakowiaków!
Ja spotkałam między innymi Tomka Kota! Bardzo sympatyczny człowiek!
Jak mieszkać to tylko w Krakowie!
Namówię aw otworzy tam naszą filię i ja sobie ją poprowadzę!

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Tyle osob z Krakowa u nas w szkole ze jeszcze troche i ta filia sie przyda.
Mozliwe ze w sierpniu bede w Krakowie tyle ze wtedy bedzie pewnie ciezko przetestowac puby bo akurat jest wesele tego kumpla. No chyba ze w tamtych czelusciach wieczor kawalerski bedzie
W sumie nawet troche rodziny mojej tam mieszka. Jeden to jest nawet wykladowca. Ale na pokazywanie zbyt wielu urokow zycia akademickiego to chyba nie mam co liczyc bo Piotrek jest zakonnikiem
Ale swoj chlop jest takze tam gdzie moze i mu regula nie zabrania to mnie pewnie oprowadzi 
Mozliwe ze w sierpniu bede w Krakowie tyle ze wtedy bedzie pewnie ciezko przetestowac puby bo akurat jest wesele tego kumpla. No chyba ze w tamtych czelusciach wieczor kawalerski bedzie

W sumie nawet troche rodziny mojej tam mieszka. Jeden to jest nawet wykladowca. Ale na pokazywanie zbyt wielu urokow zycia akademickiego to chyba nie mam co liczyc bo Piotrek jest zakonnikiem

