Jak Polacy obchodą 11. listopada?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 28 wrz (śr) 2005, 02:00:00
Jak Polacy obchodą 11. listopada?
Zastanawia mnie jedna rzecz w temacie " Czy supermarkety powinny być otwarte 11 listopada", wszyscy piszą jakie to dla nich jest ważne święto. Wiec ciekawa jestem jak obchodzicie to święto, idziecie na defilade, a może siedzicie w domu przed komputerem i korzystacie z wolnego dnia na to aby sie polenić?
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
No wlasnie czy ktos z Was wie co sie wydarzylo wtedy? Sek w tym ze tak naprawde nic sie nie wydarzylo 11 listopada 87 lat temu. Bynajmniej nie chodzilo o przerwanie walk na Zachodzie. A Pilsudski przejal wladze od Rady Regencyjnej. Prawdopodobnie wprowadzajac to swieto kilka lat pozniej potraktowano 11 listopada jako pierwszy dzien wladzy Pilsudskiego (notabene do zebrania sie Sejmu nie mial zadnego umocowania prawnego) - pierwszy dzien niepodleglosci.
Jesli chodzi o mnie obchodze ten dzien uroczyscie od lat zanim jeszcze byl swietem. Z 2 powodow. Pierwszy powod jest bardzo prozaiczny i osobisty. Moj kumpel ze szkolnej lawy obchodzil 11 listopada swoje imieniny. A ze pare lat pozniej urodzil mi sie braciszek i tez na imie Marcin to nie bylo wyjscia tez obchodzi imieniny dzisiaj
Drugi powod to pewna swiadomosc historyczna. Trudno bylo jak ktos sie troche interesowal historia jak ja za takie swieto traktowac obchodzona hucznie (choc nie jako swieto panstwowe) za moich czasow pacholecich rocznice rewolucji pazdziernikowej. Prawie kazdy wyczuwal ze cos tu jest nie halo. A trzeba przyznac ze jak sie mialo w porzadku nauczycieli to czlowiek i na lekcjach byl odpowiednio uswiadomiony i wyedukowany
Jesli chodzi o mnie obchodze ten dzien uroczyscie od lat zanim jeszcze byl swietem. Z 2 powodow. Pierwszy powod jest bardzo prozaiczny i osobisty. Moj kumpel ze szkolnej lawy obchodzil 11 listopada swoje imieniny. A ze pare lat pozniej urodzil mi sie braciszek i tez na imie Marcin to nie bylo wyjscia tez obchodzi imieniny dzisiaj

Drugi powod to pewna swiadomosc historyczna. Trudno bylo jak ktos sie troche interesowal historia jak ja za takie swieto traktowac obchodzona hucznie (choc nie jako swieto panstwowe) za moich czasow pacholecich rocznice rewolucji pazdziernikowej. Prawie kazdy wyczuwal ze cos tu jest nie halo. A trzeba przyznac ze jak sie mialo w porzadku nauczycieli to czlowiek i na lekcjach byl odpowiednio uswiadomiony i wyedukowany
-
- Początkujący(a)
- Posty: 87
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00