Co o mnie sądzisz?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ

Co sadzisz o mnie (czyli o SeIZe) ?

6 - MAX
9
35%
5
4
15%
4
2
8%
3
5
19%
2
2
8%
1
1
4%
0 - DNO
3
12%
 
Liczba głosów: 26

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Anti Seize

Post autor: seize » 17 lis (czw) 2005, 12:58:40

Wojtkowski : znam te produkty i powiem Ci ze jakis czas temu znalazlem pewne analogie :
wojtkowski pisze:Anti-Seize
Pomimo rozych starc, otarc wciaz funkcjonuje; jakos uszczelka - czasem tamuje lub osuszam lzy kobiece; pomimo utrudnionych watrunkow wciaz chronie rozne swoje idee; kiedy robis sie goraco potrafie wyparowac i zniknac; przy sprawach ktore subbiektywne sa odporne na 'ząb czasu' i powinny byc zachowane dbam by nie zotaly poddane koriozji naprezonych stosunkow; minimalistyczny czesto w wymaganych nakladach.
wojtkowski pisze:Anti-Seize High-Tech
Nie popieram 'przypalania'; czasem ulatwiam ipomagam w roznych 'polaczeniach' a takze wykrecanie sie z trudnych i zbednych sytuacji i powiazan; jestem naturalny rowniez wobec 'tworzyw sztucznych'; styaram sie rozne ludzkie 'drgania' niwelowac i uspokajac nawet w wytuacjach gdy podlegaja oni 'dociskaniu' i 'poslizgom'; dzialajacy czesto gdy ktos podlega 'agreysywnym wysokim uciskom'; staram sie lagodzic efekty roznych 'obciążeń';

8)


Hav : Juz kiedys o tym zespole rozmawialismy :) Swoja droga spotkalem sie juz z pytaniem kiedys "haj czy ty nie masz z nimi nic wspolnego?' :)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 lis (czw) 2005, 13:46:38

PS : / nie lubie pisac zbytnio "sam pod soba" ale .. /
Kali pisze:[...] żeby aż samemu zakładać taki temat jeszcze płeć piękną bym zrozumiał :roll: .
Czasem mezczyzni podejmuja 'kobiece decyzje' a czasem kobiety podejmuja 'meskie decyzje' bywa, trzeba sie z tym pogodzic ;)
Niezrozumienie 'kobiecych decyzji' dokonywanych przez mezczyzn jest tozszame moim zdaniem z niezrozumieniem kobiet i ich decyzji 8) :D

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Krótka historia NC.

Post autor: Neema » 19 lis (sob) 2005, 00:34:00

Oj dzieci, dzieci więc to było tak (uwaga babcia opowiada):

Pierwszą osóbka, która założyła sobie temat "co sądzisz o..." byłam Ja http://www.szkolareklamy.pl/ftopicp-21802-.html#21802

Następnie namówiłam, Robercika który jeszcze Narcyzkiem nie był, aby zrobił coś szalonego, ukazał swój samo zachwyt i założył taki temat o sobie. I tak też się stało temat powstał, a Seize tak się rozochocił, że stwierdziłam, że stworzyłam potwora, bo ze skromnego Seize zrobił się Narcyzek ;) i tak właśnie oto nazwałam go swoim Synem Pierworodnym, który jak się okazało do swej matki przywiązał się bardzo, dożo bardziej niz na synka przystało" no, ale nie o tym miałam pisać. :P

Kolejnym twórcą takiego tematu był CASE, choć nie dostał na to pozwolenie od Narcystycznej rodzinki, więc został za to przeze mnie zbesztany i nie przyjęty do rodu. :evil:

Jeśli chodzi o Sinarka to w tamtym czasie właśnie był pierwszym forumowiczem, który zdobył miano GURU. I tak się przyjęło stał się GURU, ale narcyzkiem nie chciał zostać, jako iż stwierdził, że nie chce być stronniczy. W tym czasie miała miejsce mała rywalizacją miedzi Narcyzkami a... chrustem znaczy się Związkiem Zbieraczy Gałązek. :wink:

W planach było wprowadzenie założenia takiego tematu, "co o mnie..." jako warunek przyjęcia do Narcyzków jednak to się jakoś nie powiodło i zrezygnowaliśmy z tej myśli przyjmując Havoka do rodzinki. Jako iż Hav ciągle powtarzał, że jest kotkiem to Nazwałam go moim kotkiem kolankowcem.

Po jakim czasie nasz I GURU tez uznał, że jednak z Narcyzkami lepiej trzymać niż z chrustem i że współpraca ze mną, czyli Dumną Matką Narcyzków może być owocna został przyjęty do rodziny jako mój Mąż.

I tak oto powstała szczęśliwa rodzinka wspólnie spotykająca się po godzinach oczywiście w towarzystwie sprzymierzeńców. Jeśli chodzi o Domi to jej temat, "co sądzisz o..." ja sama jej założyłam i pewnie go widzieliście, bo było to całkiem niedawno. http://www.szkolareklamy.pl/ftopicp-34967-.html#34967
I została przyjęta do Narcyzków jako moja przyrodnia siostra Matka wszystkich WSR-owców

Nie chce mi się na razie więcej pisać.
Ps. za brak fotek przepraszam jednakże to nie moja wina ze zablokowano mi serwer, z którego to linki do tych fotek były dane no, ale o tym juz wspominałam przy temacie zdjęć z imprezy. :(

Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Seize, bo to w końcu w jego temaciku tak się rozpisałam.

:twisted:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Krótka historia NC.

Post autor: seize » 19 lis (sob) 2005, 00:45:06

Neema pisze:Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Seize, bo to w końcu w jego temaciku tak się rozpisałam.
E no przeciez i o mnie tez sie w tym znalazlo :
Neema pisze:ze skromnego Seize zrobił się Narcyzek ;)[...] jak się okazało do swej matki przywiązał się bardzo, dożo bardziej niz na synka przystało" no, ale nie o tym miałam pisać. :P
:mrgreen:

No wiadomo juz skad ten temat i wogole 8) I taka historia mojej duszyczki co sie rozbestwila i pobudzila demony w tle ;) :D

:twisted:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Krótka historia NC.

Post autor: seize » 19 lis (sob) 2005, 01:54:45

Neema pisze:Oj dzieci, dzieci więc to było tak (uwaga babcia opowiada):
Zaraz zaraz tak czytam i dopiero teraz widze Babcia(?) dzizass to ja przegapilem jakies wnuki :?: 8O Tak to sie o Paris nie mozna bylo doprosic a teraz to przoszzzz :P :lol:

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 19 lis (sob) 2005, 15:54:13

Czasem po prostu czuje się jak stara zrzędliwa staruszka :roll:

:twisted:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 19 lis (sob) 2005, 15:59:47

"a ja stylem starego upierdliwaca..." :lol: czyli widac ze Syn przejal cos od Matki a jednoczenie sam tez 'zle zwyczaje' przekazal - ech to nie dobrze :roll:

:twisted:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 19 lis (sob) 2005, 16:20:27

Wybaczcie moje stare pierniki ale nei mam ochoty isc w wasze upierdliwe slady :D 8)

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 19 lis (sob) 2005, 16:38:08

Hav kochanie dla ciebie to juz za późno słonko. :P

(no teraz ja się pobawię w jedno zdaniowe posty a co!?)

:twisted:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 19 lis (sob) 2005, 16:42:41

Masz racje aniolku wyszedlem z tej klasy spolecznej zwanej pieszczotliwie przez ludzi, ktorzy nei chca sie z nia identyfikowac, "sleepers'ami". Rotfl jestem juz full undead :P

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 19 lis (sob) 2005, 16:46:19

Hav: Malenstwo ma racje Twoj proces starzenia tez sie juz rozpoczal i 'kocie wasy kiedys posiwieja' :lol: Ale zrzedliwosc zawsze mozna cwicyc juz wczesniej, no nie ? :D 8)

:twisted:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 19 lis (sob) 2005, 16:54:44

Zawsze mozna zostac OJ-em lub skinem i tego nikt nie zauwazy mowie o procesie starzenia wlosow :>

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 19 lis (sob) 2005, 16:59:14

Czyli co mowisz ze na starosc bede mial robote w polityce :D ;) bo do mlodziezowek jakis to juz bede za stary :roll: Spoko jak wylesieje to odkurze flyers'a ;) :lol:

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 19 lis (sob) 2005, 17:02:21

Neema pisze:Czasem po prostu czuje się jak stara zrzędliwa staruszka :roll:

:twisted:
Bosz... jakie ja głupoty pisze stara staruszka, a widział ktoś młodą?? 8O
no nic masło maślane tez jest zjadliwe :wink:

Havciu mi głównie chodziło o te nasze upierdliwe ślady, po prostu czasem upierdliwości i zrzędliwości masz aż nad to w swoim kocim zachowaniu.

Tylko się nie obraz. Nie po to, to mowie żeby być złośliwą tylko może po to żebyś czasem zwrócił na to uwagę.

Aniołek, maleństwo... no jak milutko się robi :D


:twisted:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 19 lis (sob) 2005, 17:04:05

Jak to milo znow widziec rodzinke prawie w komplecie na Forum. I jaka mila rodzinna serdeczna atmosfera. Az sie wzruszylem (i chyba dalej sie wzruszac bede) ;) :D

ODPOWIEDZ