Tatuaże, kolczyki i inne ciała obce w ciele
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Zaczyna działać
- Posty: 292
- Rejestracja: 16 mar (śr) 2005, 01:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
W sumie i tak i nie... ja mam dwa tatuaże ...eghm... właściwie na plecach ale precyzyjniej to na karku i na kości ogonowej... Po pierwsze są to miejsca które są mniej narażone na sfaczenie lub rozciągnięcie skóry a po drugie właśnie ja ich prawie nie widzę, więc się nie nudzą i szczerze mówiąc to czasem o nich zapominam. Tylko, że to są małe tatuaże... każdy większy wzór będzie widoczny i będzie Ci o sobie przypominał, że nie wspomnę o ewentualnej zmianie jego wyglądu na starość
Jeżeli jesteś jednak przekonana maksymalnie co do tego tatuażu to nawet jak będziesz go widzieć to Ci się nie znudzi i nie będzie Ci przeszkadzał. A i pamiętaj że to będą widzieć inni więc musisz być w 100% przekonana że Ci to wisi bo robisz go dla siebie (nie jak tam z facetem było
), inaczej będziesz się tylko zastanawiać jak go zasłonić. No ale myślę że skoro już Cię tak długo męczy to w końcu zrobisz
i będzie suuuper !!





-
- Loża WSR
- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
stronka, którą chciałąm już dawno podać... TABU - Sosnowiec
www.tabustudio.eu
www.tabustudio.eu
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 122
- Rejestracja: 26 lip (śr) 2006, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Taa... a parę innych zwierzątek się kolczykuje na uszachMartha pisze:Ja tatuaz napewno sobie zrobie- czekam tylko az sie troche ochlodzi, bo wtedy sie szybciej goi
Ale kolczyka w jezyku to bym sobie nie zrobila, a juz napewno nie w nosi -jakos mi sie dziwnie kojarzy,ze krowy sie tak kolczykuje...

Byłam wczoraj w TABU na strzyżeniu i nic sobie nie przekułam, nie wytatuowałam... aaa... chyba normlanieje... chociaż...







-
- Czasami coś napisze
- Posty: 122
- Rejestracja: 26 lip (śr) 2006, 02:00:00
miałam kiedyś warkoczyki na całej głowie i sie strasznie z tego cieszyłam le niestety krótko, bo jak mnie tata zobaczył zapowiedział mi,że nigdzie na ferie nie pojade - a miałam jechać z koleżanką do Bydgoszczy- bo nie chce żeby ludzie mysleli że ma córkę narkomankę... Co pokolenie to inna opinia 8O
-
- Nowy(a)
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 sie (czw) 2006, 02:00:00
warkoczykow co prawda nie mialam nigdy, ale mam pare tatuazy i kolczykow, wczoraj zrobilam nowy kolczyk (jutro zobaczycie
) i tez wlasnie czekam na powrot ojca do domu i "odbebnienie" avantury, bo mimo ze wiedzial ze robie, niemial nic przeciwko i rozmawialismy o tym tydzien tak teraz dostalam smsa, ze niebedzie sie za mnie wstydzil, niema juz corki itp. ...ech

-
- Ekspert
- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00