O zwierzakach:)

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

jaguar
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 72
Rejestracja: 30 sie (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: jaguar » 13 wrz (śr) 2006, 19:02:43

ok to sie zabawmy w gre pod tytulem: najsmieszniesze wspomnienia z zwiazane z waszym pupilem :)

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 13 wrz (śr) 2006, 19:12:51

znalezienie 3 dniowego kota w rowie z wodą będąc na grzybach.
zamiast zbierać grzyby przywiozłem kota do domu i tak został do dnia dzisiejszego.
to było sześć lat temu.

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 13 wrz (śr) 2006, 19:21:46

a ja, tak dla odmiany, też mam kota a dokłądniej kotkę ;) persa szynszylowego. Ma rok i 5 dni :)
zdjęcia --> http://galeria.animalia.pl/Gosiek-2005

dF
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: dF » 13 wrz (śr) 2006, 19:33:23

A to moja paskuda :> http://republika.pl/df_net/misc/isztar.jpg - czyli KOT php :). Z moim to bylo wiele wesolych wspomnien, ale dzis widzialem numer nnie z tej ziemi.

Bylem z bratem na winku w Lokalnej, obok przy stoliku siedziala rodzzina z dzieckiem (moze dwoma), kiedy juz sie pakowali do samochodu stojacego obok, po krawężniku przechadzał się rudy kot, dumnie preząc ogon. podszedl do otwartych drzwi samochodu zajrzal i smyrg jest w srodku. Ojciec rodziny troche zmieszany wypytal wszystkichczy to ich kot - w tym czasie siersciuch zwiedzil juz gro samochodu i zdazyl sie zadomowic w bagazniku. Kiedy wszyscy lacznie z wlascicielem kawiarni zaprzeczyli wlasnosci kota Ojciuec wzruszyl ramionami wsiadl do auta i pojechal wraz z rodzina i nowym rodzinnym kotem ktory przyja dumna pozycje drzemiacego lwa na klapie bagaznika :).

BTW - to musial byc Prathetowski kot prawdziwy :>.

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 13 wrz (śr) 2006, 19:50:00

patrzac się na te fotki i czytajac posty dochdze do wniosku ze fajnie ze nie mam futrzaka :D przynajmniej nie musi sie meczyc w bloku :>

karkov
Bywalec
Bywalec
Posty: 444
Rejestracja: 07 maja (ndz) 2006, 02:00:00

Post autor: karkov » 13 wrz (śr) 2006, 19:57:16

a ja mam hipopotama trzymam go w wannie w moim M-4
najbardziej lubie jego oczy :twisted:


a no i mama obiecala mi na gwiazdke łosia z alaski. hipcio bedzie mial koleszke :twisted:


a tak w ogole to fajny temat. :wink:

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 13 wrz (śr) 2006, 19:58:58

Wiesz co Hav... coś CI powiem a propos mojego futrzaka ... myśląc właśnie podobnie jak Ty że może ta niewielka przestrzeń jest dla niej przytłaczająca i nieodpowiednia postanowiłam ją zabierać na działkę... w ogóle gdzieś żeby się przyzwyczaiła do wychdzenia td itp... i co ?? zgadnij ... mój kot wziął się skulił, przykleił do ściany i tak siedział i ni za cholerę nie dało sie jej przekonać do wykonania jakiegokolwiek ruchu... ale ok myślę sobie, zestresowała się... no w końcu obce miejsce i w ogole ale nie... za każdym razem to samo... jej wystarcza to mieszkanie... spi 18h/dobę ... cały pers :D :D :D

dF
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: dF » 13 wrz (śr) 2006, 20:02:20

Moja ze stopnieniem sniegow zwiewa mi z regularnoscia powrotu do domu, ale oknem wylazic nie chce ;/. Czasem coraz zadziej przynosi jakies trofea :)

wucash
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 54
Rejestracja: 11 wrz (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: wucash » 13 wrz (śr) 2006, 20:08:54

... moja kotka zagryzła w lipcu 4letnią suke rodwailera (podobno poszło o jakąś kase).............. 8O

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 13 wrz (śr) 2006, 20:13:27

ja jednak zostane przy od czasu do czasu molach lub szczypawkach, przynajmniej malo miejsca zajmuje a jak sie napatoczy to zawsze mozna wyrzucic:> kota tez mozna wyrzucic jak wkurzy. Ale z 9 pietra to naped na 4 lapy raczej nie pomoglby ;P

jaguar
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 72
Rejestracja: 30 sie (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: jaguar » 13 wrz (śr) 2006, 20:26:22

teraz to chyba wiem czemu ludzie te futrzaki hoduja.malo miejsca w domach maja :lol:
ja najmilej tez wspominam jak przynioslem do domu swojego pierwszego gada:) na poczatku usyszalem lament rodzinki ze mnie juz totalnie powalilo i ze ucieknie mi i kogos zadusi. tej samej nocy rzeczywiscie mi uciekl bo niedocenilem bydlaka i za duza dziure na kabel wywiercilem w terrarium ale mialem szczescie bo schowal sie w moim lozku wiec jak sie obudzilem to go znalazlem bez problemu:) ale starszym ani slowa nie powiedzialem :)

jaguar
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 72
Rejestracja: 30 sie (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: jaguar » 13 wrz (śr) 2006, 20:28:29

Havoc pisze:... Ale z 9 pietra to naped na 4 lapy raczej nie pomoglby ;P
znam przypadki jak kotek lecial z 10 pietra i wracal :P

dF
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: dF » 13 wrz (śr) 2006, 21:42:01

U mnie w rodzinie chodzi podobna historia, tylko biedny siersciuch zaczol lazic wstecz, przybyly weterynarz ozekl ze jedynym lekarstwem jest wrzucenie kota do wrzatku... oczywiscie wszystko przygotowano, ale ten pchlarz ni jak sie nie dal i najzupelnie przodem dal drapaka do przedpokoju. Hmmm Havoc wyrzuc kota a sam przyjde i cie z domu wywale na identycznej zasadzie :P.

Martha
Ekspert
Ekspert
Posty: 1880
Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00

Post autor: Martha » 13 wrz (śr) 2006, 22:05:50

gosienka2005 pisze:a ja, tak dla odmiany, też mam kota a dokłądniej kotkę ;) persa szynszylowego. Ma rok i 5 dni :)
zdjęcia --> http://galeria.animalia.pl/Gosiek-2005
heh, zdjecia rewelacyjne :)

jaguar
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 72
Rejestracja: 30 sie (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: jaguar » 13 wrz (śr) 2006, 22:09:09

smieszny jest ten maluch:P

ODPOWIEDZ