A Wy o której godzinie zazwyczaj chodzicie spać (nie mam na myśli godziny o której wskakujecie do łóżka, tylko interesuje mnie o której usypiacie-MniejWięcej)
SPAĆ?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Wiciu
- Loża WSR

- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
SPAĆ?
Jak zwykle nie mogę usnąć.. Może jestem dziwny ale przed 03:00 nigdy nie chodzę spać (no chyba, że na jakiejś imprezie nie dotrwam do tej godziny:-))
A Wy o której godzinie zazwyczaj chodzicie spać (nie mam na myśli godziny o której wskakujecie do łóżka, tylko interesuje mnie o której usypiacie-MniejWięcej)
A Wy o której godzinie zazwyczaj chodzicie spać (nie mam na myśli godziny o której wskakujecie do łóżka, tylko interesuje mnie o której usypiacie-MniejWięcej)
-
reyestr
- Bywalec

- Posty: 386
- Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00
-
Mika
- Zadomowił(a) się

- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Ja zasypiam jakoś o 2, czasami później. To zależy jaki miałam dzień. Jeżeli jestem spokojna to sen szybciej przychodzi. Kiedy nie mogę zasnąć pisze pamiętnik, słucham radia, czytam książki. Męczące kiedy trzeba rano wstawać. Generalnie wolałabym chodzić późno spać i potem dłużej pospać. W nocy często mam wene. Lubię tą cisze, czas na myślenie...
-
Peyot
- Czasami coś napisze

- Posty: 135
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
-
reyestr
- Bywalec

- Posty: 386
- Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00
Jak nie mam wyjscia to lubie, wkoncu noca przychodza najpiekniejsze dziela, a jak czlowiek zdolowany to cierpieniem w ogole osiagnie apogeum swoich mozliwosci, ale i tak bardziej pochlanalem sie teraz fortepianem i mam jazde na trabke ... co do gitary raczej akustyk, nie slyszalem niczego ladniejszego niz, takie partie "opethowe" naprzyklad. Elektryk to dobry fuzz, kostka i wymiatasz, chyba ze plynaca gitara floydowska, albo Stan Webb z Chicken Shack'aCASE pisze: Lubisz nocne granie na gitarze? Fajnie, pogramy kiedys
A elektryczna czy acoustic?
-
zyrafa
- Ekspert

- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
A ja ostatnio śpiue po 3-4 godz. Chodze nieprzytomna , ciągle mnie głowa boli , mam problemy z żołądkiem - jade na prochach przeciwbólowych , mam ochotę często odciąc się od wszystkiedo . Leże i mam dość . Pije kawe za kawą , momentami na przemian z browarem ( winem itp) , pale szlugi . To takie moje małe żale . Ja chce sie wysypiać !!!!!
Co do spania to mogłabym i chodziłabym wcześniej spać gdyby nie chora ambicja i ciagłe powtarzanie notatek . To narazie tyle .
Co do spania to mogłabym i chodziłabym wcześniej spać gdyby nie chora ambicja i ciagłe powtarzanie notatek . To narazie tyle .
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Najlepiej zasypia mi sie przed 23 o tej porze brzmi to chyba dosc komicznie. Podobno sen miedzy 22 a 24 jest najcenniejszy, najbardziej regeneruje itp. Ogolnie wydaje mi sie ze najlepiej miec stala pore snu albo isc spac kiedy sie poczuje sennosc. Polecam film Orly Temidy z Daryl Hannah i Redfordem. Tam to dopiero prawnicy maja ciekawe pomysly na bezsennosc 
